"Za wszelką cenę". Putin czeka z bronią nuklearną na Trumpa?

Rosja straszy bronią nuklearną. W obliczu napięć i rosnącego zagrożenia NATO twierdzi, że nie należy nakładać ograniczeń na przekazywane Ukrainie systemy uzbrojenia. Czy faktycznie mamy się czego bać? Zdaniem dra Jamiego Shea, byłego wysokiego rangą urzędnika NATO, Władimir Putin czeka na przejęcie władzy przez Donalda Trumpa.

 Donald Trump i Władimir Putin
Donald Trump i Władimir Putin
Źródło zdjęć: © PAP | LUKAS COCH
Paulina Ciesielska

Władimir Putin zatwierdził nowelę doktryny nuklearnej, zgodnie z którą "krytyczne zagrożenie" suwerenności i integralności terytorialnej Białorusi i Rosji może stanowić podstawę do użycia broni jądrowej. W dokumencie jasno wskazano, że "Rosja traktuje broń jądrową jako środek odstraszający, którego użycie jest środkiem ekstremalnym i przymusowym". Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, stwierdził, że jest to "zdecydowany sygnał dla Zachodu".

Putin czeka na Trumpa?

Czy rzeczywiście ryzyko użycia przez Rosję broni nuklearnej wzrosło? Na to pytanie Polskiej Agencji Prasowej odpowiedział były wysoki rangą urzędnik NATO, dr Jamie Shea.

- Trudno powiedzieć. Z Putinem nigdy nic nie wiadomo. Ostrzegł Zachód w dniu, w którym dokonał inwazji na Ukrainę w lutym 2022 r., aby nie pomagał Ukrainie, bo w przeciwnym razie narazi się na poważne rosyjskie represje. Jednak nigdy to nie nastąpiło. Rosja do tej pory nie zareagowała na przekroczenie którejkolwiek z jej czerwonych linii. Czołgi, F-16, artyleria dalekiego zasięgu itd. Zatwierdzając nową doktrynę nuklearną, Putin mówi nam, że ma teraz "autorytet nuklearny", aby odpowiedzieć Ukrainie lub Zachodowi, jeśli zdecyduje się to zrobić. Chce, abyśmy traktowali Rosję poważnie - powiedział Shea.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zdaniem byłego urzędnika NATO, "Putin zdecyduje, czy okoliczności wymagają odpowiedzi nuklearnej".

- Nie sądzę, aby się na to zdecydował, ponieważ czeka na Trumpa - dodał jednak. Ocenił, że "wymachiwanie opcją nuklearną, to dobry sposób na wystraszenie i zastraszenie za wszelką cenę", tak aby powstrzymać amerykańskie wsparcie wojskowe dla Ukrainy.

Odnosząc się do możliwej reakcji Zachodu na ewentualne użycie broni nuklearnej przez Rosję, zaznaczył: - Trudno to ocenić, ponieważ kraje NATO nie ujawniają publicznie, jak zareagowałyby na takie działania. Kreml pozostaje w niepewności, co wzmacnia odstraszanie. Ale za kulisami zawsze trwają prace nad planami awaryjnymi.

Sekretarz generalny NATO, Mark Rutte, powiedział wczoraj, że każde państwo Sojuszu podejmuje taką decyzję samodzielnie, niemniej "NATO wyraźnie powiedziało wcześniej, że gdy sojusznicy dostarczają systemy uzbrojenia Ukrainie, najlepiej nie nakładać na nie (te systemy) ograniczeń".

Źródło: PAP, WP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Donald Trumpwładimir putinwojna w Ukrainie
Wybrane dla Ciebie