Sabotaż obcych służb w Polsce. Prokuratura ujawnia skalę
- Wzrost aktywności obcych służb w sposób ewidentny widać po wybuchu pełnoskalowej agresji (Rosji na Ukrainę - przyp. red.) - przyznał Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.
Prokuratura Krajowa komentowała sprawę podpalenia sklepu Ikea w Wilnie w maju zeszłego roku. Jeden z podejrzanych w tej sprawie został zatrzymany w Polsce. - To Aleksander H. Ma on zarzut współdziałania w zdarzeniu z litewskim podejrzanym - powiedział Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej. Dodał, że czynności miały charakter międzynarodowy.
Rzecznik Prokuratury Krajowej przyznał też w rozmowie z dziennikarzami, że zauważono zwiększoną działalność obcych służb na terenie Polski. - Wzrost aktywności obcych służb w sposób ewidentny widać po wybuchu pełnoskalowej agresji (Rosji na Ukrainę - przyp. red.) - przyznał Nowak.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump zadzwoni do Putina. "Będziemy rozmawiać o terytorium"
Jak obcy wywiad werbuje w Polsce?
Wyjaśnił mechanizm działania: osoby reprezentujące obcy wywiad zatrudniają do różnego rodzaju akcji o charakterze sabotażu lub dywersji. Zaznaczył, że samego aktu sabotażu nie dokonują funkcjonariusze służb obcego wywiadu. - Są to często obywatele krajów wschodnich, często niezwiązani ideologicznie z tym obcym wywiadem i często podejmują się tego z uwagi wyłącznie na kwestie pieniężne - wyjaśnił prok. Nowak.
- Jeżeli chodzi o ilość postępowań, to w całej Polsce mamy około 30 tego rodzaju postępowań na różnym etapie - przekazał prok. Nowak. - Wzrost jest znaczący i zauważalny - dodał.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Podpalenie hali targowej w Warszawie. Litewska prokuratura oskarża Rosję
Prokuratura o rosyjskim sabotażu w Polsce
Niedawno Prokuratura Krajowa przekazała także więcej szczegółów w sprawie pożaru marketu w Warszawie. Po raz pierwszy mówiła wprost o tym, że działania sabotażowe na terenie Polski zostały zlecone przez wywiad Federacji Rosyjskiej.
- Jest to pierwszy przypadek, kiedy wprost informujemy o tym, że działania sabotażowe na terenie Polski były zlecone przez wywiad rosyjski. Do tej pory mówiliśmy o wywiadzie obcym albo o działaniach, które nie miały miejsce na terenie Polski - mówił Nowak.
Obywatel Białorusi Stepan K., został oskarżony o podpalenie centrum handlowego w Warszawie. Pożar wywołał zdalnie, a wszystko nagrał telefonem.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ostrzegają przed działaniami Rosji w Europie. "Tajne zamachy bombowe"