150 lat przemyślanej, nieustannej walki z kolejnymi wrogami
"Dominacja Komanczów nie była dziełem geograficznego przypadku. Wynikała ze 150 lat przemyślanej, nieustannej walki z kolejnymi wrogami o konkretną połać ziemi, na której pasły się największe stada bizonów".
"Imperium Komanczów nie polegało wyłącznie na militarnej przewadze. Komancze byli też świetnymi dyplomatami i zawierali traktaty, kiedy było im to na rękę, zawsze dbając o zapewnienie sobie korzyści handlowych, zwłaszcza jeśli w grę wchodził najbardziej pokupny towar na równinach, czyli konie, których mieli więcej niż ktokolwiek inny".