"Wyszło, jak wyszło". Jest odpowiedź Ziobry na zarzuty premiera
Zdaniem Mateusza Morawieckiego reforma sądownictwa "nie wyszła" Suwerennej Polsce. Na zarzuty premiera zareagował Zbigniew Ziobro. "Pakuję do koperty projekty i przesyłam panu. Jednocześnie proszę, by wycofał się pan ze zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym napisanych we współpracy z Brukselą" - napisał minister sprawiedliwości.
O sytuacji w polskich sądach Mateusz Morawiecki mówił w poniedziałek na antenie Polsat News. Premier został zapytany, co sądzi o reformie sądownictwa, którą przez ostanie lata wprowadza partia Zbigniewa Ziobry.
- Nie wyszła im ta reforma sądownictwa za bardzo; oddaliśmy to niestety w ręce Suwerennej Polski i wyszło im, jak wyszło - mówił w poniedziałek Morawiecki. Dodał, że może jeszcze przez "ostatnich parę miesięcy coś uda się tutaj naprawić".
Ziobro odpowiada premierowi
We wtorek Zbigniew Ziobro opublikował nowy wpis na Twitterze, w którym odpowiedział na słowa Mateusza Morawieckiego.
"Premierze Morawiecki, pełna zgoda, że reforma sądownictwa nie wyszła w pełni tak, jak wspólnie chcieliśmy. Tyle że - przypomnę - najpierw zablokowały ją weta prezydenta. A potem unijny szantaż, którym od lat tłumaczy Pan brak swojej zgody na dalszą reformę sądownictwa. Apel do mnie o podjęcie zmian w sądownictwie przyjmuję w dobrej wierze" - pisze minister sprawiedliwości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Opozycyjne trutnie" i ubogie społeczeństwo. Poseł PO mówi o PiS
Lider Suwerennej Polski do wpisu dołączył zdjęcia "pakietu reform sądownictwa, gotowych do uchwalenia od przeszło 4 lat". Jak dodał, "cieszy się", że premier "wreszcie przyjął do wiadomości, że szantaż pieniędzmi z KPO służy do blokowania zmian w sądownictwie".
"Pakuję do koperty projekty i przesyłam Panu. Jednocześnie proszę, by wycofał się Pan ze zmian w ustawie o Sądzie Najwyższym napisanych we współpracy z Brukselą. Już nie tylko Suwerenna Polska, ale nawet Prezydent RP, uważają, że zmiany te łamią polską Konstytucję. A do tego, zamiast przyśpieszyć, spowolnią postępowania" - zakończył Zbigniew Ziobro.
Trwa ładowanie wpisu: twitter