Wysokie wymagania dla przodowników pracy
Z okazji Święta Pracy w stolicy Białorusi, Mińsku odsłonięto tzw. złotą tablicę przodowników pracy. Związki zawodowe zorganizowały krótki pochód.
Uroczystość odsłonięcia tablicy - w przededniu 1 maja - miała niezwykły przebieg. Po zerwaniu zakrywającej ją materii okazało się, że pustych miejsc jest o wiele więcej niż złotych tabliczek z nazwiskami najlepszych pracowników i przodujących przedsiębiorstw.
To nie dlatego, że nie ma kogo uhonorować, ale dlatego, że postawiliśmy bardzo wysokie wymagania, które mało kto mógł spełnić - wyjaśnił mer stolicy Michaił Paułau.
Federacja Związków Zawodowych (skupia ok. 4 mln członków, jej były lider Uładzmir Hanczaryk startował w zeszłorocznych wyborach prezydenckich) zorganizowała w całym kraju pochodu i mityngi. Dołączyły się do nich opozycyjne ugrupowania socjaldemokratów i komunistów.
Władze wydały zgodę na akcje, chociaż przez dwa ostatnie lata - co było światowym ewenementem - zabraniano przeprowadzenia pierwszomajowego pochodu nawet popierającej władze i prezydenta Komunistycznej Partii Białorusi. (mag)
