Wyrzuciła oszczędności przez okno. Nikt nie chce ich zwrócić
Do niebywałego zdarzenia doszło w Ostrawie w Czechach. Pewna roztargniona emerytka przypadkowo wyrzuciła przez okno swoje oszczędności. Pieniądze pozbierali sąsiedzi i przechodnie. Teraz nie chcą oddać.
Do sytuacji doszło 11 listopada w dzielnicy Ostrawy - Zabrzeh. Jak poinformowała rzecznika lokalnej policji Eva Michalikova, starsza kobieta przygotowała paczkę z pieniędzmi i położyła ją na łóżku. Gdy chciała wywietrzyć pościel na oknie, przypadkowo wyrzuciła pieniądze.
Banknoty szybko pozbierali sąsiedzi i przechodnie. Kwota nie była mała, bo z okna poleciało 100 tys. koron, czyli ponad 17 tys. zł.
O sytuacji została poinformowana policja. Teraz prosi o zwrot pieniędzy. Przekonuje, że są nagrania z kamer, które będą analizowane, a osobom, które pozbierały pieniądze, a ich nie oddadzą, grozi kara więzienia do dwóch lat.
Wpisy Donalda Tuska. Paweł Kukiz komentuje