"Gdyby Unia rozpadła się, siły zła wyjdą z ukracia"
"Równość tak samo często jest sprawiedliwa, jak i niesprawiedliwa. Unia eliminuje całkowicie przymus i siłę jako środki dochodzenia swego wewnątrz niej. Ponadto umożliwia przez koalicje wyrównywanie siły oddziaływania słabszych wobec silniejszych" - pisze w cotygodniowym felietonie dla Wirtualnej Polski Waldemar Kuczyński.
"Usuwając z wzajemnych stosunków przymus i siłę Unia pozbawia również nadziei na ekspansję stare siły zła, które nie znikły całkowicie: nacjonalistyczne zachwyty nad sobą i nienawiści wobec innych, pretensje do różnych kawałków kontynentu, póki co, w rękach innej nacji etc."
"Gdyby, nie daj nam losie doczekać tego, rozpadła się, te siły zła wyjdą z ukryć, może nie od razu, ale wyjdą."