Wyrok za wykąpanie dziecka we wrzątku. Kara dla matki z okolic Gryfic

Pół roku wiezienia w zawieszeniu na dwa lata - taki wyrok usłyszała Edyta M. z Brojc w Zachodniopomorskiem za poparzenie w marcu ubiegłego roku gorącą wodą 5-letniej córki Nikoli. Kiedy po kilku dniach kobieta zawiozła w końcu ranne dziecko do szpitala, była kompletnie pijana.

 Lekarze ze szpitala w Gryficach stwierdzili u dziewczynki oparzenia 2. stopnia.
Źródło zdjęć: © WP.PL
Arkadiusz Jastrzębski

Sąd Rejonowy w Gryficach uznał, że działanie matki było nieumyślne - podaje gs24.pl, zwracając uwagę, że śledczy chcieli wyższej kary, bo roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata.

Prokurator Krzysztof Mejna przekonywał przed sądem, że Edyta M. naraziła 5-latkę na niebezpieczeństwo, nie sprawdzając choćby ręką temperatury wody. Adwokat kobiety mec. Maciej Twór chciał z kolei umorzenia sprawy, a w ostateczności odstąpienia od wymierzenia kary.

Zobacz też: Jak to jest mieć piętnaścioro dzieci?

Sąd stwierdził, że nie ma dowodów, że w momencie, kiedy matka kąpała Nikolę była nietrzeźwa. Nakazał jednak kobiecie powstrzymać się od picia alkoholu, choć już wcześniej poddała się ona terapii. Wyznaczono też kuratora, który będzie się nią zajmował. Wyrok nie jest prawomocny.

"To był wypadek"

Wypadek wydarzył się w marcu 2017 roku. Dopiero po sześciu dniach kobieta zdecydowała się pojechać z 5-latką do szpitala w Gryficach. Była w tym czasie pod wpływem alkoholu. Lekarze stwierdzili u dziewczynki oparzenia 2. stopnia.

Edyta M. od początku tłumaczyła, że był to nieszczęśliwy wypadek, a dziewczynka poślizgnęła się w łazience i wpadła do brodzika z gorącą wodą. Mąż kobiety Łukasz M. miał prawo odmówić zeznań podczas procesu i z tej możliwości skorzystał. Początkowo 5-latkę umieszczono w rodzinie zastępczej, ale w październiku sąd zgodził się na jej powrót do domu.

Wybrane dla Ciebie
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Ostre słowa Pawłowicz. Tak zareagowała na krytykę Żurka
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Brutalne pobicie w Żyrardowie. Policja poszukuje sprawcy
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Wypadek w Pruszkowie. Dziewięć osób rannych, w tym dwoje dzieci
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Kanada planuje przekazać Ukrainie rosyjski samolot An-124
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Pochówki po ekshumacjach Polaków. Ambasador Ukrainy podał szczegóły
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Dzieci znalazły igłę w cukierku. "Uniknęliśmy tragedii"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
Bitwa o Pokrowsk. "Liczba zlikwidowanych Rosjan stopniowo rośnie"
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
To jeszcze nie koniec ciepła. Znów będzie powyżej 15 stopni
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Rosja wściekle atakuje. Na Ukrainę w październiku spadło 270 rakiet
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Strzelanina na Krecie z trzema ofiarami. Służby o wendecie
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Niezwykła historia bliźniaków. Urodziły się w inny sposób i dzień
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami
Halloween w Zacharzewie. Dzieci obrzuciły dom kamieniami