PolskaWyrok TK ws. aborcji. W sieci zawrzało po wpisie o śmierci kobiety. "Też miała serce"

Wyrok TK ws. aborcji. W sieci zawrzało po wpisie o śmierci kobiety. "Też miała serce"

W sieci zawrzało po wpisie dotyczącym śmierci pacjentki, która może być negatywnym skutkiem wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Posłanki i celebrytki publikują zdjęcie zapalonej świeczki i podkreślają: "To mogła być jedna z nas".

Wyrok TK ws. aborcji. W sieci zawrzało po wpisie o śmierci kobiety. "Też miała serce"
Wyrok TK ws. aborcji. W sieci zawrzało po wpisie o śmierci kobiety. "Też miała serce"
Źródło zdjęć: © East News, Instagram

W piątek 29 października w sieci pojawił się niepokojący wpis. Opublikowała go Jolanta Budzowska, radczyni prawna zajmująca się sprawami dotyczącymi błędów medycznych. Mecenas opisała historię kobiety, która mogła umrzeć w wyniku dostosowania się lekarzy do wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.

Skutki wyroku TK ws. aborcji? Niepokojący wpis i akcja w sieci

"Pacjentka 22 tydz., bezwodzie. Lekarze czekali na obumarcie płodu. Płód obumarł, pacjenta zmarła. Wstrząs septyczny. Piątek spędziłam w prokuraturze" - napisała mec. Jolanta Budzowska.

Wpis wywołał powszechne oburzenie w sieci. Sprawę wyroku TK ws. aborcji i jego możliwych, negatywnych skutków zaczęło komentować wiele osób, w tym posłanki i celebrytki. W sieci pojawiła się także naprędce zorganizowana akcja sprzeciwu wobec orzeczenia. Tę zapoczątkowała Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.

Skutki wyroku TK ws. aborcji? Wielka akcja w sieci

"Dziś o godz. 20:00 postaw w oknie świeczkę, zrób zdjęcie i wrzuć do social mediów z hashtagiem #AniJednejWięcej. Zróbmy to, by uszanować pamięć o kobiecie, która zmarła w szpitalu z powodu wstrząsu septycznego, bo nie chciano przerwać jej ciąży w sytuacji bezwodzia, stwarzającej zagrożenie dla życia osoby w ciąży" - zaapelowano we wpisie organizacji.

Udział w akcji wzięło m.in. posłanka Barbara Nowacka. "Pamięci kobiety, która zmarła, gdyż okrutne państwo polskie odmówiło jej przerwania ciąży, która zagrażała jej życiu. Czekali, aż płód obumrze. Zmarła reż kobieta. Zmarła, bo pseudo TK, Kaczyński, fanatycy, politycy PiS i Konfederacji chcieli zmiany przepisów i do tych zmian doprowadzili" - napisała parlamentarzystka.

To nie jedyny wpis posłanek w tej sprawie. Głos sprzeciwu wobec wyroku TK ws, aborcji zabrała również Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy. "Ona też miała serce, które ciągle biło (...). Łączę się w bólu z bliskimi zmarłej kobiety. I w przerażeniu tysięcy Polek, które nie chcą stać się ofiarami antyaborcyjnego prawa" - podkreśliła parlamentarzystka Lewicy.

Do sprawy odniosła się także celebrytka i dziennikarka Magdalena Mołek. "Dość torturowania Polek! To mogła być jedna z nas! Twoja siostra, przyjaciółka, córka, matka, żona, partnerka, synowa, sąsiadka. Każda z nas! Tej śmierci winne jest państwo polskie" - napisała Mołek.

Wyrok TK ws. aborcji. Z trzech przesłanek zostały dwie

Przypomnijmy, wyrok Trybunału Konstytucyjnego 22 października 2020 roku orzekł, że aborcja ze względu na ciężkie wady płodu jest niezgodna z Konstytucją. Orzeczenie zmieniło wówczas dotychczasowy porządek prawny, który zezwalał na dokonanie aborcji w trzech przypadkach:

  • gdy ciąża zagrażała życiu matki,
  • gdy ciąża pochodziła z czynu zabronionego (tj. gwałtu, kazirodztwa, pedofilii).
  • gdy istniało duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

Zbadania zgodności trzeciej przesłanki ws. aborcji z polską Konstytucją w 2019 roku domagali się posłowie PiS. Wyrok TK w tej sprawie pociągnął za sobą masowe protesty na ulicach polskich miast pod szyldem Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wyrok tkaborcjaśmierć
Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski
Komentarze (1383)