Słowa Dudy wracają do niego jak bumerang
Komitet Nauk Prawnych Polskiej Akademii Nauk wystosował pismo do prezydenta Andrzeja Dudy i skierował do niego apel. Przypomniano w nim słowa głowy państwa z 2015 roku.
W swoim apelu Komitet Nauk Prawnych PAN zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy, aby ten do czasu zakończenia powoływania Nowej Rady Ministrów powstrzymał się "od wydania rozporządzenia w sprawie zmian w regulaminie Sądu Najwyższego na podstawie art. 4 ustawy o Sądzie Najwyższym".
Kolejne wezwanie dotyczyło powstrzymania się "od wyrażenia zgody na desygnowanie kandydatów na stanowiska sędziego Trybunału Sprawiedliwości i sędziów Sądu Unii Europejskiej na podstawie art. 18a ust. 2 ustawy o współpracy Rady Ministrów z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej oraz Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej w Unii Europejskiej".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PAN apeluje do Dudy, aby zastosował się do swoich słów z 2015 r.
Dalej PAN podkreśla, że dwa wspomniane akty urzędowe prezydenta wymagają ważności kontrasygnaty Prezesa Rady Ministrów.
W piśmie przypomniano, że 13 listopada Sejm zbierze się na pierwsze posiedzenie w nowej kadencji. To wtedy premier złoży dymisję Rady Ministrów i rozpocznie się procedura powoływania nowego premiera oraz rządu.
KNP PAN podkreślił, że jest to czas, kiedy Polska jest w okresie przejściowym, czyli zmiany rządu. "W tym czasie nie powinno się podejmować poważnych rozstrzygnięć wywierających skutki na przyszłość" - czytamy.
PAN apeluje do Dudy. Wypomnieli słowa prezydenta
Pracownicy naukowi zwracają też uwagę na to, że zmiana regulaminu Sądu Najwyższego ma doniosły charakter ustrojowy. "Komitet zwraca ponadto uwagę, że regulacja kworum wymagającego do podjęcia uchwał przez pełny skład izby SN lub połączone izby SN w rozporządzeniu Prezydenta wkracza w materię zastrzeżoną dla ustawy i stanowi ingerencję władzy wykonawczej w działalność władzy sądowniczej, przez co narusza art. 10 Konstytucji" - dodano.
W piśmie zwrócono też uwagę na to, że sędziowie TSUE są wybierani na kilka lat, a sama procedura ich wyboru trwa kilka miesięcy. W opinii PAN nie ma teraz powodu, aby aktualnie miała się ona zakończyć.
Na końcu apelu przypomniano słowa prezydenta-elekta z 29 maja 1025 roku, kiedy Andrzej Duda przemawiał na uroczystości odebrania uchwały o wyborze prezydenta. "Prezydent-elekt zaapelował wtedy do rządu i większości parlamentarnej o niedokonywanie w okresie przejściowych poważnych zmian, w tym ustrojowych, ani takich, które mogą budzić niepotrzebne emocje i kreować konflikty" - czytamy.
Źródło: KNP PAN