Kolizja limuzyny prezydenta Andrzeja Dudy
27 lutego 2018 roku w Krakowie prezydencka limuzyna najechała na separator oddzielający jezdnię od torów tramwajowych. Prowadzący prezydencką limuzynę zagapił się w czasie jazdy. Powodem były złe warunki na drodze - słaba widoczność przez burzę śnieżną.
Jacek S. - to on prowadził limuzynę z prezydentem Andrzejem Dudą, kiedy doszło do kolizji. To ten sam kierowca, który w marcu 2016 roku towarzyszył głowie państwa w momencie eksplozji opony na A4 pod Opolem.