Dramat o świcie. Strażacy jechali do wypadku, sami zginęli
W piątek nad ranem w miejscowości Żukowo (województwo pomorskie) zginęli dwaj strażacy, którzy jechali do śmiertelnego wypadku. Droga krajowa nr 20 została zablokowana - przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
W miejscowości Żukowo, która znajduje się w województwie pomorskim, miał miejsce tragiczny wypadek z udziałem wozu strażackiego. Do zdarzenia doszło o godz. 3.40 - poinformowała PAP kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- Dwie osoby poniosły śmierć, jedna osoba została ranna. Droga jest zablokowana - przekazał Jarosław Kowalczyk z Punktu Informacji Drogowej Centrali GDDKiA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wypadek strażackiego auta w Żukowie. Zginęły dwie osoby
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że strażacy ochotnicy z Żukowa jechali do śmiertelnego wypadku, który miał miejsce w Małkowie. Podczas dojazdu na miejsce zdarzenia kierowca pojazdu OSP, najprawdopodobniej chcąc ominąć wysepkę, zahaczył o naczepę prawidłowo jadącego tira. W wyniku tej sytuacji auto, którym jechali strażacy OSP, przewróciło się na bok. Śmierć w wypadku poniosły dwie osoby, strażacy OSP - przekazała kom. Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Policjantka zaznaczyła, że na miejscu pracują policjanci z Kartuz oraz z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
- Skierowany został na miejsce policyjny psycholog, który udziela wsparcia uczestnikom wypadku oraz osobom, które pracują na jego miejscu. Policjanci zabezpieczają miejsce zdarzenie na czas pracy grupy dochodzeniowo-śledczej oraz wyznaczają objazdy. Centrum Żukowa do miejscowości Miszewo jest zamknięte na czas działań służb. Policjanci zorganizowali objazd przez miejscowość Pępowo - relacjonowała.
Jak donosi Radio Gdańsk, w wypadku, do którego jechali strażacy, zginął kierowca. Do zdarzenia doszło ok. 3:40 w Małkowie (województwo pomorskie).
Przeczytaj też:
Źródło: PAP, Radio Gdańsk