Wypadek na koloniach. Spłoszone konie stratowały dziecko na Dolnym Śląsku
Niebezpieczny finał zajęć na koloniach. Spłoszone konie stratowały 10-letnią dziewczynkę. Dziecko trafiło do szpitala, zawiózł ją tam śmigłowiec.
Do wypadku doszło około godziny 17 na zajęciach kolonijnych, które odbywały się w stajni ma Dolnym Śląsku. Dzieci przygotowywały się do nauki jazdy. - W pewnym momencie konie spłoszyły się z niewyjaśnionych przyczyn i wybiegły ze stajni - powiedział w rozmowie z Polsat News asp. Grzegorz Szewczyk, rzecznik Komendanta Powiatowego Policji w Kamiennej Górze.
W wyniku zdarzenia zwierzęta stratowały 10-latkę. Nieprzytomna dziewczynka trafiła do szpitala, przetransportował ją tam śmigłowiec.
Na miejscu zdrazenia pojawiła się policja, która ustala okoliczności zdarzenia. - Trwają oględziny, świadkowie są przesłuchiwani. Prokuratura została poinformowana - dodaje asp. Szewczyk.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl