Wypadek motocyklisty. "Przeleciał w powietrzu około 50 metrów"

Strażnicy miejscy byli światkami wypadku na warszawskim Grochowie. "Usłyszeli nagle głośny ryk silnika motocyklowego na wysokich obrotach. Chwilę później zobaczyli lecący w powietrzu jednoślad marki Honda, a tuż za nim – kierowcę" - informuje Straż Miejska. Jak relacjonują strażnicy, motocykl przeleciał w powietrzu około 50 metrów.

Wypadek Wypadek motocyklisty. "Przeleciał w powietrzu około 50 metrów"
Źródło zdjęć: © Straż Miejska Warszawa
Sara Bounaoui
oprac.  Sara Bounaoui

Strażnicy miejscy podczas wieczornego patrolu byli świadkami wypadku z udziałem motocyklisty. "Strażnicy VII Oddziału Terenowego w trakcie patrolu usłyszeli nagle głośny ryk silnika motocyklowego na wysokich obrotach. Chwilę później zobaczyli lecący w powietrzu jednoślad marki Honda, a tuż za nim – kierowcę" - napisano w komunikacie.

Jak relacjonują strażnicy, było o włos od tragedii. Motocykl przeleciał w powietrzu około 50 metrów i omal nie uderzył w jadący z naprzeciwka pojazd. Ranny został 30-letni mężczyzna, który kierował motocyklem. "Przeleciał kilkanaście metrów i upadł na jezdnię" - przekazali strażnicy.

Strażnicy miejscy udzielili pomocy i zabezpieczyli miejsce wypadku

- Natychmiast zabezpieczyliśmy miejsce zdarzenia i wezwaliśmy karetkę pogotowia. Kierowca motocykla był w szoku. Próbował zdjąć kask, ale w takich przypadkach może dojść do uszkodzeń kręgosłupa, więc nie pozwoliliśmy na to. Udzieliliśmy mu pomocy przedmedycznej. Miał złamaną rękę i prawdopodobnie obojczyk – mówi strażnik, który udzielał pomocy.

Ranny motocyklista został przewieziony do pobliskiego szpitala.

Zdjęcie z miejsca wypadku
Zdjęcie z miejsca wypadku © Straż Miejska Warszawa

"Ze wstępnych oględzin pojazdu wynika, że prawdopodobnie najechał na krawężnik wysepki przy przejściu dla pieszych. W trakcie jazdy był trzeźwy. Niestety, choć miał prawo jazdy uprawniające do kierowania samochodami osobowymi, to nie miał uprawnień do prowadzenia motocykla. Dalsze czynności prowadziła policja" – napisali funkcjonariusze.

Strażacy byli w szoku. Intruz ukrył się w klimatyzatorze

Źródło: Straż Miejska Warszawa

Wybrane dla Ciebie
Wypadek na DK11 pod Lublińcem. Zderzenie się trzech pojazdów
Wypadek na DK11 pod Lublińcem. Zderzenie się trzech pojazdów
Andrzej Kołakowski nie żyje. Pożegnał go Karol Nawrocki
Andrzej Kołakowski nie żyje. Pożegnał go Karol Nawrocki
Rosja zaostrza przepisy karne. Za dywersję będą karać już 14-latków
Rosja zaostrza przepisy karne. Za dywersję będą karać już 14-latków
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Prokuratura o nowych ustaleniach
Tragedia w żłobku w Kołobrzegu. Prokuratura o nowych ustaleniach
"Złamię mu nogi". Rumuńska europosłanka grozi Wołodymyrowi Zełenskiemu
"Złamię mu nogi". Rumuńska europosłanka grozi Wołodymyrowi Zełenskiemu
Chamenei drwi z Trumpa. "Niech dalej śni"
Chamenei drwi z Trumpa. "Niech dalej śni"
Eksplozje na Nord Stream. Strona polska nie odwoła się od decyzji sądu
Eksplozje na Nord Stream. Strona polska nie odwoła się od decyzji sądu
Trump atakuje kolejnego prezydenta. "To szaleniec"
Trump atakuje kolejnego prezydenta. "To szaleniec"
Pogrzeb Marcina zagryzionego przez psy. Zaskakujące wyznanie księdza na kazaniu
Pogrzeb Marcina zagryzionego przez psy. Zaskakujące wyznanie księdza na kazaniu
Andrzej Duda o nowej posadzie. "Dziękuję panu prezesowi"
Andrzej Duda o nowej posadzie. "Dziękuję panu prezesowi"
Traktorem na dyskotekę. Nastolatkowie podwędzili go dziadkowi
Traktorem na dyskotekę. Nastolatkowie podwędzili go dziadkowi
Wyroki dla Psycho Fans. "Maślak" skazany na 10 lat więzienia
Wyroki dla Psycho Fans. "Maślak" skazany na 10 lat więzienia