Wypadek awionetki na Mazowszu. Samolot przewrócił się na bok
Awionetka rozbiła się przy próbie lądowania. Maszyna ma złamane skrzydło i uszkodzony silnik. Pilot wyszedł z uszkodzonego samolotu o własnych siłach. Nic mu się nie stało.
Do wypadku doszło w niedzielę w podwarszawskich Oborach koło Konstancina-Jeziorny.
Przyczyną zdarzenia był najprawdopodobniej silny wiatr. Według relacji pilota, kiedy awionetka była tuż nad ziemią, nie był w stanie zapanować nad maszyną. Przy próbie lądowania samolot przewrócił się na bok. Awionetka ma złamane skrzydło i uszkodzony silnik.
Na szczęście pilotowi nic się nie stało. Była to jedyna osoba, która znajdowała się w awionetce. Mężczyzna wyszedł z maszyny o własnych siłach.
O sprawie poinformowano Państwową Komisję Badania Wypadków Lotniczych. Na miejscu pracuje też policja.
Źródło: rmf24.pl
Zobacz tez:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl