Wydatki na obronność. Spór w Sejmie ws. zmian w konstytucji
W środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie prezydenckiego projektu zmian w konstytucji, który dotyczy wydatków na obronność. Przewiduje wpisanie do niej co najmniej 4 proc. PKB jako obowiązkowego progu tych wydatków. Wśród polityków doszło w tej kwestii do gorącej dyskusji.
Poseł Bartosz Kownacki, prezentując w debacie stanowisko klubu PiS, ocenił, że projekt ten jest testamentem politycznym ustępującego prezydenta Andrzeja Dudy, który przez 10 lat był "prezydentem i w tym czasie polska armia zmieniła się w sposób znakomity".
Podkreślał, że "trzeba wydawać pieniądze na obronność, że polska armia potrzebuje pieniędzy i nie można ich żałować", a także wskazał, że projekt zmian w konstytucji jest konieczny, aby w przyszłości, nie "padła pokusa" obcięcia wydatków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wybory podzieliły Polaków? Prof. Dudek nie ma wątpliwości
Paweł Bliźniuk, prezentując stanowisko klubu KO, odniósł się do słów Kownackiego z PiS, mówiąc: - Polska zamiast testamentów politycznych dzisiaj potrzebuje konkretnych środków i działań na amunicje, drony, nowe technologie.
Polityk podkreślił, że zapewnienie odpowiedniego poziomu finansowania naszej obronności to postulat, z którym - jego zdaniem - wszyscy się zgadzają. W opinii Bliźniuka sprawy bezpieczeństwa muszą być wyjęte ze sporu politycznego. Zadeklarował, że posłowie KO są zawsze gotowi rozmawiać o postulatach w sposób merytoryczny i odnosząc się do faktów.
Projekt zmian w konstytucji. "Lewica nie popiera"
Jak z kolei przekazała posłanka Lewicy Joanna Wicha, klub "nie popiera bezprecedensowego wpisania sztywnego poziomu wydatków na obronność do Konstytucji RP". Podkreśliła, że stanowisko Lewicy w tej sprawie nie oznacza sprzeciwu wobec wydawania 4 proc. PKB na obronność.
- Klub Parlamentarny Lewicy popiera zwiększenie wydatków na badania i rozwój innowacji, w tym w zakresie technologii zbrojeniowej. Klub Parlamentarny Lewicy popiera również wzmocnienie przemysłu obronnego, jak również inwestowanie w serwisy polskie dla zagranicznego sprzętu wojskowego, który jest używany przez naszą armię. Jednocześnie Klub Parlamentarny Lewicy nie popiera bezprecedensowego wpisania sztywnego poziomu wydatków na pojedynczą gałąź do Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - powiedziała posłanka Wicha.
Polska 2050 jest za tym, aby przekazać prezydencki projekt zmian w konstytucji ws. wydatków na obronność do prac w komisji obrony - zadeklarował natomiast poseł tego klubu Adam Luboński. - Dzisiaj pan prezydent na koniec swej kadencji chciałby się zapisać wielkimi złotymi literami w historii polskiej obronności. Chwała mu za to, to chwalebne i doceniamy ten wielki zryw pana prezydenta na koniec kadencji - dodał.
Poseł PSL Andrzej Grzyb przekazał, że "bezpieczeństwo jest najważniejszym priorytetem dla polskiego społeczeństwa, czyli też dla ustawodawcy".
A zgodnie ze słowami posła Witolda Tumanowicza, Konfederacja nie poprze prezydenckiego projektu wpisania 4 proc. PKB na obronność do konstytucji, ale nie będzie też składać wniosku o jego odrzucenie. Przekonywał on, że projekt jest "niepotrzebny i łatwy do obejścia".
Czytaj też: