Trwa ładowanie...

Alarmujące nagrania z Kijowa krążą w sieci. "Doszło do detonacji"

Wybuch na obrzeżach Kijowa. Wiadomo, że są ranni. Na miejscu pracują służby. "Ze względów bezpieczeństwa mieszkańcy proszeni są o niezbliżanie się do miejsca pożaru" - poinformował Ihor Klymenko, minister Spraw Wewnętrznych Ukrainy.

Wybuch w Kijowie. "Doszło do detonacji ładunku"Wybuch w Kijowie. "Doszło do detonacji ładunku"Źródło: Twitter
dewyxzp
dewyxzp

Eksplozje w Kijowie miały miejsce na terenie Państwowego Centrum Ekspertyz Kryminalistycznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Już teraz wiadomo, że do wybuchu nie doszło po ataku rakietowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie planują prowokację. Generał ocenia szanse

Na miejscu z pożarem walczyli strażacy. W akcji brali udział także ratownicy. "Są ranni, to pracownicy jednostki" - przekazał szef MSW. Wystosował także apel do mieszkańców okolicy. "Ze względów bezpieczeństwa mieszkańcy proszeni są o niezbliżanie się do miejsca pożaru" - napisał Klymenko.

"Doszło do detonacji ładunku"

Wciąż trwa wyjaśnianie dokładnych przyczyn zdarzenia.

dewyxzp

"Według wstępnych informacji od biegłych, na miejscu doszło do detonacji ładunku wybuchowego. Na miejscu pracują śledczy i kryminalni Policji Państwowej" - przekazał na Telegramie Ihor Klymenko.

Do sieci trafi nagrania z okolic miejsca pożaru. Na filmach widać, że kłęby gęstego, czarnego dymu były zauważalne z daleka.

Źródło: Telegram @Klymenko_MVS, Ukraińska Prawda

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dewyxzp
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Elementem współczesnej wojny jest wojna informacyjna, a sekcje komentarzy stają się celem działań farm trolli. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć komentarze pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
dewyxzp
Więcej tematów