Wybory prezydenckie 2020. Robert Biedroń zlecił badanie. Zaskakujące wyniki
Wszystko wskazuje na to, że wybory prezydenckie 2020 odbędą się w maju. Tymczasem otoczenie kandydata Lewicy Roberta Biedronia zleciło wewnętrzne badanie, by wskazać ewentualnego wygranego. Wnioski są zaskakujące.
O sprawie informuje "Super Express". Badanie przeprowadzono 28 stycznia na reprezentatywnej grupie 1006 Polaków.
Gdyby wybory odbyły się teraz, obecnie urzędujący prezydent Andrzej Duda zdobyłby 46 proc. głosów. Na drugim miejscu uplasowała się kandydatka PO Małgorzata Kidawa-Błońska z wynikiem 21 proc. Podium zamyka Robert Biedroń, odbywając 13 proc. głosów. Z kolei Władysław Kosiniak-Kamysz i Szymon Hołownia mogą liczyć na 7-procentowe poparcie. Zestawienie zamyka Krzysztof Bosak z Konfederacji, na którego zagłosowałoby 4 proc. Polaków.
W badaniu zadano również pytanie, kto byłby drugim wyborem dla elektoratu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Okazuje się, że 53 proc. jej wyborców mogłoby wybrać Roberta Biedronia. Władysława Kosiniaka-Kamysza wskazało 31 proc. respondentów, a Szymona Hołownię - 8 proc.
Zobacz też: Beata Mazurek skrytykowała PO. Małgorzata Kidawa-Błońska jej odpowiedziała
- Cieszy mnie, że wyborcy PO tak licznie widzą we mnie kandydata, na którego mogliby oddać głos. Ten wynik pokazuje, że nic nie jest przesądzone – powiedział Robert Biedroń w rozmowie z "Super Expressem".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl