Wybory prezydenckie 2020. Komisja Europejska wciąż martwi się o głosowanie w Polsce
Unijny komisarz ds. sprawiedliwości przyznał, że "przełożenie" wyborów 2020 w Polsce nie zmienia nastawienia Komisji Europejskiej. Didier Reynders zapowiedział, że wciąż będą śledzone przygotowania do ich przeprowadzenia.
Porozumienie Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina ws. wyborów prezydenckich 2020 w Polsce nie do końca usatysfakcjonowało Komisję Europejską. - Z zadowoleniem przyjmujemy debatę, która się odbyła, ale wyraźnie zamierzamy śledzić proces przygotowania do wyborów - powiedział AFP unijny komisarz do spraw sprawiedliwości w KE.
Didier Reynders podkreślił, że "obawy pozostają takie same". Wymienił m.in., że kandydaci nie mieli możliwości przeprowadzenia prawdziwej i otwartej kampanii wyborczej. - Głosowanie korespondencyjne rodzi wątpliwości, czy wezmą w nim udział wszyscy Polacy, w tym również ci, którzy obecnie przebywają poza granicami kraju - dodał.
Przeczytaj: Wybory 2020. Lech Wałęsa wysyłał skargę do Komisji Europejskiej. Mówi o "procedurze zmuszania"
Innym wątkiem, który budził zaniepokojenie była sprawa ochrony danych osobowych, po tym jak Poczta Polska zwróciła się o przekazanie jej spisu wyborców. Komisarz UE przyznał również, że pod koniec ubiegłego miesiąca wątpił w sukces głosowania. Nowy termin wyborów 2020 nie został jeszcze ustalony, ale Reynders przyznał, że jeśli zostanie "odpowiednio opóźniony nie będzie problemu, aby głosowanie odbyło się w lokalach wyborczych".
To kolejne starcie na linii Bruksela-PiS. W ubiegłym tygodniu Komisja Europejska wszczęła kolejne, czwarte już postępowanie przeciwko Polsce w związku z reformą sądownictwa. Wcześniej unijny komisarz ds. sprawiedliwości wziął udział w posiedzeniu komisji do spraw wolności obywatelskich, sprawiedliwości i spraw wewnętrznych Parlamentu Europejskiego (LIBE), która omawiała sytuację w zakresie praworządności w naszym kraju.
Zobacz wideo: Czy Donald Tusk ma rację ws. wyborów 2020? Władysław Kosiniak-Kamysz odpowiada
Źródło: AFP
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl