Wybory parlamentarne 2019. Najbogatszy poseł podsumował propozycję PiS
- Prezes Kaczyński zapomina, że wydajność pracy pracownika na Zachodzie jest inna niż pracownika w Polce - skomentował zapowiedź PiS o wzroście płacy minimalnej Marek Jakubiak w programie "Tłit". Tłumaczył, że wynika to z wydajności pracy. - To nie znaczy, że my wolniej łopatą machamy, tylko tam się nie używa łopaty, tylko koparki - dodał. Wyjaśniał, że dzięki temu tam się więcej zarabia. - To się skończy podwyżkami cen - zaznaczył. Ocenił, że PiS kładzie 4 tys. zł płacy minimalnej na stół czyimś wysiłkiem. - Denerwuje mnie, że ktoś chce budować kampanię na czyjejś pracy - stwierdził. - Chciałbym, żeby pan Kaczyński przyjął do wiadomości, że my jesteśmy końmi, które ciągną ten wóz, na którym woźnicą jest pan Kaczyński - podsumował.
Płaca minimalna w wysokości 4000 z… Rozwiń
Transkrypcja: