Wybory parlamentarne 2019. Marta Morawiecka: Trzymam kciuki za tatę
- Chcę, żeby tata przydał się jeszcze Polsce. Dlatego mocno trzymam za niego kciuki w wyborach do Senatu. Mam nadzieję, że wyjdzie z choroby - powiedziała Marta Morawiecka, córka Kornela. Marszałek senior, który zmaga się z rakiem trzustki, startuje do Senatu w jesiennych wyborach parlamentarnych.
U 78-letniego marszałka seniora wykryto raka trzustki na początku tego roku. W styczniu Kornel Morawiecki przeszedł poważną operację. Mimo tego, ojciec premiera nie chce zrezygnować z polityki. Morawiecki ubiega się o mandat senatora z listy PiS z Podlasia.
Kciuki za ojca trzyma jego córka Marta Morawiecka.
- Dla mojego taty nasza ojczyzna jest całym życiem, życzę mu, żeby mógł w dalszym ciągu przydawać się Polsce. I bardzo chcę, żeby się Polsce jeszcze przydał. Trzymam kciuki za tatę, wspieram go, kibicuję - powiedziała portalowi se.pl Marta Morawiecka. Przyznała też, że marszałek czuje się trochę lepiej.
- Troszkę się polepszyło ze zdrowiem u taty. Mam nadzieję, że z tego wyjdzie – dodała.
Wybory parlamentarne 2019. Premier ma inne zdanie
W odróżnieniu od siostry premier rządu nie pochwala startu ojca w wyborach do Senatu.
- Ojciec nie jest w pełni sił i powinien więcej czasu poświęcić na leczenie i odpoczynek. Ale on jest wiecznym wojownikiem i nie chce słuchać nawet własnego syna - powiedział gazecie Mateusz Morawiecki.
Marta Morawiecka ma 58 lat. Jest drugim w kolejności dzieckiem Kornela i Jadwigi Morawieckich. Ma troje rodzeństwa. Ukończyła szkołę muzyczną, a następnie studiowała historię na Uniwersytecie Warszawskim. Pracuje w spółce skarbu państwa, Exatelu, gdzie odpowiada za komunikację z kluczowymi klientami.
Źródło: se.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl