Wybory parlamentarne 2019. Lewica zapowiada rezygnację z zakupu F-35

- Odwiedzimy każdą część kraju, każdy okręg wyborczy. Będziemy wśród ludzi, bo taka jest Lewica. Jesteśmy dziś sumieniem polskiego społeczeństwa. Zbudujemy nowoczesne państwo dobrobytu! - zapowiedział podczas inauguracji trasy szef sztabu Lewicy Robert Biedroń.

Podczas konferencji prasowej w Łodzi lider SLD ujawnił fragmenty programu. Zapowiedział, że Lewica zapisze w nim rezygnację z zakupu samolotów typu F-35.

- Jestem po rozmowie z Januszem Zemke (były wiceminister obrony narodowej - przyp. red.). Sam się na tym nie znam, ale Zemke zna się bardzo dobrze. Te samoloty są maszynami szturmowymi i Lewica ani Zandberg, ani Biedroń, ani Czarzasty nie zamierza atakować któregokolwiek z sąsiadów - mówił Czarzasty.

Polityk zaprezentował także wstępne wyliczenia zakupu myśliwców. - Te samoloty kosztują według Zemke 10 mld. Do tego dochodzi kwestia uzbrojenia - kolejne 10 mld albo ponad. Dodatkowo jeszcze trzeba wybudować pełną infrastrukturę - następne 10 mld. Powinno wyjść pod 40 miliardów złotych - podsumował szef SLD.

Według niego, jeżeli ta kwota nie zostanie nam rozłożona, to wyniesienie ona 1/10 polskiego budżetu. - Wolę za to żłobki budować i przedszkola. Wolę, żeby projektować sprawy społeczne - dodał lider SLD. Przy okazji oszacował także koszty zapowiedzi Lewicy - według niego realizacja postulatów ma wynieść 60 mld złotych.

Przypomnijmy: w środę Departament Stanu USA poinformował, że popiera sprzedanie Polsce 32 maszyn F-35 firmy Lockheed Martin, których wartość szacuje się na 6,5 mld dolarów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl