Wybory parlamentarne 2019. Konsternacja podczas debaty. "Czy lubisz mnie Władysławie?"
Wybory parlamentarne 2019 już wkrótce. Trwają ostatnie już debaty. W jednej z nich wzięli udział Władysław Kosiniak-Kamysz, Jacek Sasin, Włodzimierz Czarzasty, Janusz Korwin-Mikke oraz Tomasz Siemoniak. Rozmawiali o edukacji, gospodarce, klimacie oraz ideologii. Była również okazja do wymiany uprzejmości.
Jednym z tematów debaty RMF FM były kwestie związane ze zdrowiem. Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że jego partia chce zwiększyć pensje ratowników medycznych, fizjoterapeutów i pielęgniarek o 30 proc. Jacek Sasin z PiS na pytanie o zamykane szpitalne oddziały wskazał na to, że konkretne szpitale są zarządzane przez samorządy. - My je wspieramy jako rząd - dodał Sasin.
Inną receptę na polską służbę zdrowia ma Janusz Korwin-Mikke z Konfederacji. - Pacjent powinien mieć możliwość płacenia za służbę zdrowia i wtedy będzie taniej - wskazywał polityk. - Przekazanie w ciągu pięciu lat 7,2 proc. PKB na służbę zdrowia rozwiąże problemy - mówił z kolei Włodzimierz Czarzasty z Lewicy. Z kolei Tomasz Siemoniak z Koalicji Obywatelskiej na pytanie, czy obowiązkowe szczepienia nie łamią zasad Konstytucji odparł: obowiązkowe szczepienie nie gwałci niczyich praw.
Nie zabrakło również tematów ideologicznych. To wtedy padła ważna deklaracja ze strony Władysława Kosiniaka-Kamysza. - Nie mamy w programie związków partnerskich. Ten temat powraca przed wyborami. Wprowadźmy dzień referendalny i wspólnie zdecydujmy o takich kwestiach - powiedział szef PSL podczas debaty.
Z kolei Jacek Sasin przyznał, że partia rządząca czeka na wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie "aborcji eugenicznej". - Nie jest rozwiązaniem, które powinno funkcjonować - skwitował Sasin. - Trzeba znieść klauzule sumienia bo nie może być takich sytuacji, że np. w województwie lubelskim nie można przeprowadzać aborcji i kobiety muszą ten zabieg przeprowadzać w innym województwie bądź za granicą - odparł z kolei Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.
Na pytanie o Marsz Równości Janusz Korwin-Mikke odparł, że "sprawy płci nie nadają się do pochodów ulicznych, jakakolwiek by to nie była orientacja". - Zapewniam pana, że nie byłyby dozwolone również marsze heteroseksualistów, ani zoofilów, ani zwolenników trójkątów. Sprawy płci są sprawami intymnymi i o nich nie mówi się na ulicach - mówił polityk.
Tomasz Siemoniak był pytany z kolei o to, czy należy wprowadzić karę za obrazę uczuć religijnych. - Jestem przeciwny, żeby kodeksem karnym regulować wyrażanie poglądów, nawet tych najgłupszych - odparł polityk KO.
Janusz Korwin-Mikke: nie mamy pomysłu na walkę ze zmianami klimatycznymi
Podczas debaty na antenie RMF FM dyskutowano również na tematy gospodarcze. Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że powinno się podnieść kwotę wolną od podatku. - To szansa na zwiększenie wynagrodzeń, ale nie kosztem przedsiębiorców. Obiecywało to PiS. Wprowadzimy również dobrowolny ZUS. Nie ma rozwoju przedsiębiorczości bez wolności - podkreślił polityk.
Jacek Sasin obiecywał, że Polsce nie grozi spowolnienie gospodarcze. - Zwiększyliśmy wpływy do budżetu o 100 mld zł. Aktywna polityka gospodarcza chroni nas przed spowolnieniem - tłumaczył kandydat PiS.
Obietnice padły również ze strony lidera Lewicy. - Najważniejszą kwestią jest podział pieniędzy z budżetu. Nie kupimy myśliwców F-35. Nie planujemy żadnego ataku na sąsiadów - mówił Włodzimierz Czarzasty.
Janusz Korwin-Mikke był pytany o to, jak Konfederacja zamierza walczyć ze zmianami klimatu. - Nie mamy pomysłu na walkę ze zmianami klimatycznymi. Jak podniesie się temperatura, to 50 osób nie będzie zamarzać zimą - skwitował polityk - Temperatura podnosi się od 500 lat. To normalne cykle klimatyczne - dodał Korwin-Mikke.
Intymne pytanie Włodzimierza Czarzastego: Czy lubisz mnie Władysławie?
Kandydaci w wyborach parlamentarnych mieli również okazję, by skonfrontować się ze sobą. Tym samym Jacek Sasin zarzucił Tomaszowi Siemoniakowi niegospodarność.
- To typowa demagogia. Czy komuś z rządów PO-PSL postawiono zarzuty w związku z tymi dziurami VAT? To są kompletne bzdury. Jakość rządzenia przez 8 lat pokazuje liczba zbudowanych autostrad, żłobków, rozmaite programy, rozmaite działania, które absorbowały pieniądze z UE pokazywały, że potrafimy rządzić - mówił przedstawiciel KO.
Sasin nie dawał za wygraną, wskazując na raport NIK ukazujący m.in. "ubytki w podatku CIT oraz w akcyzie". Siemoniak nie został mu dłużny i przypomniał, że PiS w NIK obsadził Mariana Banasia, "który robi interesy z gangsterami".
Sporym zaskoczeniem była wymiana zdań pomiędzy Włodzimierzem Czarzastym a Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Lider Lewicy zapytał szefa PSL: "Czy lubisz mnie Władysławie?"
- Sympatia jest moja do ciebie drogi panie Włodzimierzu, z uwagi nie tylko na twój sposób wyrażania się, ale z uwagi na to, ze w istocie razem staramy się, żeby nie było mniejszego zła, ale żeby było większe dobro - odpowiedział Kosiniak-Kamysz.
- Dlaczego jest pan jedynym w polskiej polityce stronnikiem Rosji? - takie pytanie Tomasz Siemoniak skierował do Janusza Korwina-Mikke. - Trzeba mieć otwarte wszystkie opcje. Poza tym to nieprawda, że Rosja napadła na Gruzję. To Gruzja napadła na Osetię i Abchazję - odparł polityk Konfederacji.
Gdy była jego runda zadawania pytań, zwrócił się do Jacka Sasina. Korwin-Mikke chciał dowiedzieć się, czemu politycy PiS nie “zwalczyli LGBT", skoro mogliby to zrobić “w ciągu dwóch dni". - Dopóki PiS będzie rządziło, to nikt nie będzie narzucał nikomu ideologii, w tym także ideologii LGBT. Plan Rabieja za naszych rządów po prostu nie przejdzie. To zrealizuje ta trzygłowa opozycja, do której pan wyraźnie chce dołączyć - odpowiedział Sasin.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl