- Wolałbym mówić o "siódemce Kidawy" niż o "szóstce Schetyny" - powiedział lider PO w programie "Tłit". Dopytywany o szczegóły nowego programu, wskazał: "Muszą być nowe akcenty. Małgorzata będzie miała takie punkty. 'Szóstka' dobrze pracuje, ale są rzeczy, które muszą być do niej dodane. Zawsze siedem to więcej niż sześć". Co dojdzie? - Na pewno będzie akcent na charakterystyczne kwestie dla Małgorzaty: kultura, polityka kobieca. Będzie też zaskakująca propozycja dla młodych - zdradził Schetyna.