Wybory lokalne w Turcji. Niemieccy komentatorzy: początek końca Erdogana

W Turcji odbyły się wybory samorządowe. Niemieccy komentatorzy uważają, że niespodziewanie korzystny dla opozycji wynik jest "początkiem końca prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana".

ANKARA, TURKEY - APRIL 1:  (TURKEY OUT) President Recep Tayyip Erdoğan speaks at AK Party headquarters on local government elections March 31, 2024 in Ankara, Turkey. In a setback to Erdogan, the Republican People's Party (CHP), Turkey's main opposition party, retained control of the country's urban areas and won 36 of 81 provinces, according to published reports. Results also show the opposition making inroads into Erdogan party stongholds in its greatest electoral victory over the president since he came to power two decades ago.  (Photo by Yavuz Ozden/ dia images via Getty Images)Wybory lokalne w Turcji. Niemieccy komentatorzy: początek końca Erdogana
Źródło zdjęć: © GETTY | dia images
oprac.  KAR

Susanne Guesten w dzienniku "Tagesspiegel" pisze: "Erdogan poniósł ciężką porażkę w wyborach samorządowych. Widać już zarysy nowej, inaczej wyglądającej Turcji. Turecki prezydent nie odzyska utraconych wyborców, nawet jeśli sięgnie po agresywną politykę zagraniczną. Układ sił w Turcji ulega przesunięciu".

Zaznacza, że Erdogan wkroczył na scenę polityczną dokładnie 30 lat temu i otworzył nową erę w Turcji. Według niej, wybory nad Bosforem zapoczątkowały kres długiej kariery tureckiego prezydenta, który wysoko przegrał wybory samorządowe w Stambule i innych częściach kraju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ćwiczenia Nordic Response 24

Komentatorka wymieniła przyczyny porażki formacji Erdogana - AKP: sięgająca 70 proc. inflacja, popularność kandydata opozycji Ekrema Imamoglu oraz pycha samego prezydenta, który w Stambule i innych miastach wystawił słabych polityków. Ich najważniejszą cechą jest "bezwarunkowa lojalność" wobec prezydenta.

Erdogan przeliczył się, myśląc, że wyborcy opozycji zostaną w domu, a jego wyborcy uwierzą, że sytuacja gospodarcza się poprawia - pisze Guesten.

Natomiast opozycja zawdzięcza swój sukces rezygnacji z wojny kulturowej pomiędzy wyborcami świeckimi a islamsko-konserwatywnymi. Pragmatyzm należy do podstawowych założeń strategii Imamoglu, który zmierza do odrzucenia "ideologicznych klapek" i uwolnienia swojej partii CHP od wizerunku ugrupowania świeckich.

Komentatorka "Tagesspiegla" przewiduje, że w celu odzyskania wyborców Erdogan sięgnie po agresywno-nacjonalistyczną politykę zagraniczną. Prezydent zapowiedział operacje wojskowe przeciwko Kurdom z separatystycznego ugrupowania PKK w Iraku i Syrii. Zdaniem Guesten nie zrezygnuje jednak ze zbliżenia z Zachodem, gdyż potrzebuje inwestorów oraz dobrych relacji z Europą i USA, aby zmodernizować unię celną z UE.

Erdogan "mistrzem utrzymywania się przy władzy"

O "początku długiego końca" Erdogana pisze też Raphael Geiger w "Sueddeutsche Zeitung". Erdogan jest "mistrzem utrzymywania się przy władzy", od którego uczyli się "Orbanowie i Trumpowie tego świata". Erdogan "porusza się w półdemokratycznym systemie jak ryba w wodzie, kontroluje państwo, potrafi skłócać swoich przeciwników" - tłumaczy autor. Jak przypomniał, politykowi przepowiadano wielokrotnie koniec kariery, a on ciągle odzyskiwał władzę.

"A jednak w niedzielę rozpoczął się koniec Erdogana" - podkreślił Geiger, zwracając uwagę, że opozycja w ostatnim czasie przestała wierzyć w zwycięstwo i popadła w apatię. Znaczenie tych wyborów polega na tym, że naraz wyobrażalna stała się Turcja bez Erdogana. "Do zmiany władzy nie dojdzie od razu - Erdogan został wybrany na prezydenta na kolejne cztery lata. Ale jego władza, która wydawała się niezachwianym faktem, może być kwestionowana" - czytamy w "SZ". Od ubiegłego roku prezydent stracił kilka milionów wyborców. Wielu Turków widzi w Imamoglu następnego prezydenta, ponieważ wierzą, że może tego dokonać. Przez lata wierzyli w zwycięstwo Erdogana, a w niedzielę utracili tę wiarę - pisze w konkluzji Geiger w "SZ".

"Turecka demokracja żyje" - czytamy w portalu tygodnika "Der Spiegel". Po brutalnie stłumionych protestach w 2013 r. Erdogan prowadził autorytarną politykę i doprowadził do powstania systemu prezydenckiego, zapewniając sobie jednowładztwo. System funkcjonował dzięki układowi "posłuszeństwo za dobrobyt", bo Erdoganowi udało się początkowo podnieść standard życia obywateli. "To się na razie skończyło, recepty na zwycięstwo przestały działać" - piszą dziennikarze "Spiegla". Ograniczenie demokracji i zubożenie społeczeństwa doprowadziły do pogorszenia atmosfery politycznej w kraju.

Jeżeli opozycyjna CHP wykorzysta moment i się odnowi, to inna Turcja będzie możliwa; Turcja, w której polityczny przeciwnik nie jest traktowany jak wróg, praworządność znów znaczy coś więcej, a demokratyczna opozycja integruje wszystkich niezależnie od etnicznych i politycznych granic - podsumowuje "Spiegel".

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
Estonia wprowadza zakaz lotów przy granicy z Rosją. Reakcja na drony
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
"Niedopuszczalne". Norwegia wzywa ambasadora Rosji ws. Polski
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Na jego pole spadł dron. Rolnik odpowiada internetowym hejterom
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Chciała sprzedać łóżko. Kobieta straciła 400 tys. złotych
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie
Szwecja zdecydowała. Do Polski popłynie wsparcie
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Pierwszy taki test rakiety. Demonstracja współpracy USA i Japonii
Amerykańscy oficerowie zaskoczyli na manewrach Zapad-2025
Amerykańscy oficerowie zaskoczyli na manewrach Zapad-2025
Dogadali się z Chinami? Trump o porozumieniu ws. "pewnej firmy"
Dogadali się z Chinami? Trump o porozumieniu ws. "pewnej firmy"
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Lato wróci do Polski w pełni. Upalnie i bez opadów
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
Ponad 180 rodzin z Dolnego Śląska chce opuścić swoje domy
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
"Oszust z Tindera" zatrzymany. Nawet prawnik nie wie dlaczego
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów
Starcie o KRS. Żurek usuwa prezesów sądów mimo sprzeciwu kolegiów