Wybory 2020. Platforma zostawiła Kidawę-Błońską? Borys Budka komentuje

Koalicja Obywatelska zdecydowała o poważnej zmianie. Małgorzata Kidawa-Błońska nie wystartuje w wyborach prezydenckich. Jej miejsce zajmie Rafał Trzaskowski. - Nie będzie łatwo, będą nam rzucać kłody pod nogi, ale im bardziej będą nas atakować, tym bardziej będziemy silni. Wygramy te wybory! Więcej jest ludzi dobrej woli - mówił Trzaskowski podczas ogłaszania tej decyzji.

Sytuację komentował w "Kropce nad i" Borys Budka. - Kidawa-Błońska zapłaciła najwyższą cenę, ale historią ją oceni. To ona dzięki swojej determinacji nie dała się wciągnąć w grę Kaczyńskiego i to ona jako pierwsza powiedziała, że wybory 10 maja nie mogą się odbyć - powiedział.

Odniósł się do krytyki, jaka spotkała Platformę, gdy Małgorzata Kidawa-Błońska samotnie komunikowała decyzję o wycofaniu się z wyborów. - Podjęła taką decyzję i chciała ją zakomunikować samodzielnie. Byliśmy gotowi do tego, by wspólnie z liderami Koalicji stanąć z nią. Poprosiła nas, że staniemy razem, gdy wybierzemy nowego kandydata, ale to była jej indywidualna decyzja i chciała ją zakomunikować sama - przekonywał.

Tłumacząc decyzję o wyborze, powiedział, że rozważano wszystkie argumenty i posiłkowano się ekspertyzami.- Ważne jest, że wyszliśmy ze wspólną, jednomyślną decyzją. Najlepszym kandydatem w ocenie zarządu PO i pozostałych ugrupowań KO jest Rafał Trzaskowski i właśnie Rafał otrzymał pełne wsparcie, doceniając wszelkie walory Radosława Sikorskiego - mówił u Moniki Olejnik Budka.

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej mówił także o Donaldzie Tusku. Przyznał, że rozmawiali kilka razy. - Tusk podjął decyzję w grudniu. Jego ocena rzeczywistości nie zmieniła się. Bardzo mocno kibicuje Koalicji Obywatelskiej, PO - stwierdził Budka. Powiedział, że Tusk zadeklarował wparcie dla każdego kandydata. - Rozumie decyzję Kidawy-Błońskiej i bardzo mocno będzie wspierał Rafała Trzaskowskiego w tym wyścigu, bo wie, że to najlepszy kandydat na urząd prezydenta - podkreślił.

Borys Budka mówił także o konkurencie w walce o fotel prezydencki - Szymonie Hołowni. - Szymon Hołownia do niedawna chciał brać udział w wyborach, które byłyby farsą, które byłyby niekonstytucyjne - mówił. Dodał, że "nie sztuką jest płakać nad konstytucją, tylko przestrzegać konstytucji".

Mówił także o sondażu, według którego Rafał Trzaskowski może liczyć na 11 proc. poparcia. - Zobaczymy, co będzie po tygodniu - skomentował Budka.

Tuż po ogłoszeniu zmiany na miejscu kandydata KO na prezydenta, internet zalała wręcz lawina komentarzy. Sytuację postanowił skomentować też były premier.

"Wielkie uznanie dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej za styl i odpowiedzialność, dla Radosława Sikorskiego za gotowość do walki i lojalność i dla Rafała Trzaskowskiego za start i nadzieję na zwycięstwo. Będziemy Cię wszyscy wspierać. Z całych sił" - brzmi wpis Tuska na Twitterze.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl