Wybory 2020. PiS pomoże Rafałowi Trzaskowskiemu w zbiórce podpisów? Jest deklaracja
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek ogłosiła termin wyborów 2020. Nowy kandydat KO Rafał Trzaskowski może przygotowywać się do zbiórki podpisów. Pomocną dłoń do polityka wyciąga Prawo i Sprawiedliwość.
Po kilkunastu dniach niepewności i przepychanek parlamentarnych poznaliśmy datę wyborów prezydenckich. - Zarządzam wybory na 28 czerwca - ogłosiła na konferencji prasowej marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Zarządzenie w tej sprawie jeszcze nie ukazało się w Dzienniku Ustaw, ale kandydaci już ruszyli z kampanią. Dla jednego z kandydatów wyścig do pałacu Prezydenckiego rusza od nowa. Mowa o Rafale Trzaskowskim, który został nowym kandydatem Koalicji Obywatelskiej. Polityk musi zebrać 100 tysięcy podpisów do 10 czerwca.
Jak ustalił nieoficjalnie reporter Wirtualnej Polski Michał Wróblewski, wzór formularza do zbierania podpisów nie ulegnie zmianie. Tak miała zdecydować Państwowa Komisja Wyborcza. To oznacza, że podpisy zebrane przez Trzaskowskiego będą najprawdopodobniej ważne.
Wybory 2020. PiS chce pomóc Rafałowi Trzaskowskiemu?
Głos w tej sprawie zabrali członkowie sztabu prezydenta Andrzeja Dudy, który walczy o reelekcję. Krzysztof Sobolewski pytał na briefingu prasowym "na jakim wzorze i na jakiej podstawie Trzaskowski zbiera podpisy", skoro PKW jeszcze nie opublikowała stosowanych dokumentów.
- Jeśli ten kandydat na kandydata, tzw. dubler, jak to o nim mówią niektórzy, będzie miał problemy, to my jesteśmy do dyspozycji, jakby trzeba było pomóc. Numery telefonów do nas mają, więc jeśli trzeba będzie pomóc w zebraniu podpisów, to stawiamy się do dyspozycji. Numery telefonów, mogą zadzwonić, zapytać. Odniesiemy się wtedy - dodał Sobolewski.
Polityk zadeklarował, że w czwartek sztab Dudy złoży dokumenty związane z formalnym potwierdzeniem chęci uczestnictwa w wyborach oraz zaczynie dystrybucję materiałów. Odmrożone zostaną również sztaby okręgowe, powiatowe i gminne.
Wybory 2020. PSL i podpisy dla Rafała Trzaskowskiego
Przypomnijmy: pomoc w zbieraniu podpisów dla Rafała Trzaskowskiego zadeklarował również jego rywal i lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. - Dziękujemy za deklarację pomocy ze strony PSL. Jeżeli będzie potrzebna pomoc, to o nią się zwrócimy - powiedział polsatnews.pl poseł Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk.
- Jeśli potwierdzi się informacja, że do 10 czerwca należy zebrać 100 tys. podpisów pod kandydaturą, to jestem przekonany, że Rafał Trzaskowski je zbierze – mówił z kolei w programie "Tłit" Wirtualnej Polski Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Nie będę stał nigdzie w mieście i tego robił. My podczas tej deklaracji mówiliśmy o sytuacji kuriozalnej: 12 albo 24 godziny na całą akcję zbiórki i dostarczenia podpisów do PKW. Tak nie będzie, więc PO sobie poradzi. Ich przedstawiciele mówią, że są przygotowani (…). Podchodźmy do spraw merytorycznych, jest wiele ważniejszych spraw niż Rafał Trzaskowski. On sobie poradzi – przyznał prezes PSL.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl