Wybory 2020. Małgorzata Kidawa-Błońska: Polska nie ma prezydenta. Gorzki wpis o Andrzeju Dudzie
Małgorzata Kidawa-Błońska zaczepiła na Twitterze prezydenta Andrzeja Dudę. Domaga się ona reakcji po tym, jak wybory 2020 nie doszły do skutku. "Andrzejowi Dudzie pozostaje czekać na gotową do podpisu ustawę, a o jej treści dowie się ostatni" - stwierdziła.
11.05.2020 | aktual.: 11.05.2020 20:35
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
10 maja miały odbyć się wybory prezydenckie 2020. Tak się jednak nie stało. "Stwierdza się, że w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na dzień 10 maja 2020 r. brak było możliwości głosowania na kandydatów" - wynika z uchwały PKW. Dokument wskazuje również na to, że "marszałek Sejmu ma teraz 14 dni na ponowne zarządzenie wyborów".
Do sprawy odniosła się kandydatka Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich 2020, Małgorzata Kidawa-Błońska.
"Polska nie ma Prezydenta. Gdyby był, już dawno zabrałby głos ws. chaosu w kraju. Ale do tego potrzebne są odwaga, niezależność i własne zdanie. Andrzejowi Dudzie pozostaje czekać na gotową do podpisu ustawę, a o jej treści dowie się ostatni" - czytamy na Twitterze.
Wybory prezydenckie 2020. Jest nowy projekt ws. głosowania
Tymczasem do Sejmu wpłynął kolejny projekt ustawy ws. wyborów prezydenckich 2020. Jadwiga Emilewicz, Łukasz Schreiber i prof. Przemysław Czarnek zapewniali na konferencji prasowej, że nowy projekt wychodzi naprzeciw oczekiwaniom opozycji.
Nowy projekt zakłada głosowania z możliwością oddania głosu korespondencyjnie. - Każdy kto będzie chciał głosować korespondencyjnie, może to zgłosić. Działać będą też lokale wyborcze, obstawione przez komisje wyborcze - mówił poseł Czarnek. - Tym samym wypełniamy większość postulatów opozycji. To przywrócenie pełnej roli PKW i przywrócenie mieszanego trybu głosowania - dodał.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl