Wybory 2020. Bronisław Komorowski broni Małgorzaty Kidawy-Błońskiej
Były prezydent RP Bronisław Komorowski był gościem Marka Kacprzaka i Mateusza Ratajczaka w programie specjalnym Wirtualnej Polski. Polityk był pytany o wybory prezydenckie 2020. Ostatnio notowania w sondażach kandydatki Koalicji Obywatelskiej, Małgorzaty Kidawy-Błońskiej spadły znacząco. - Z pewnym niepokojem i zrozumieniem przyjmuje fakt, że kampania Małgorzaty Kidawy-Błońskiej buksuje w miejscu m.in. dlatego, że miała odwagę w sposób jednoznaczny powiedzieć, to czego wszyscy się bali - wskazał Komorowski. Chodzi o stwierdzenie, że "kampania w okresie epidemii jest skazana na ograniczenia". - Ona płaci cenę za to, że powiedziała prawdę - dodał były prezydent. Według Bronisława Komorowskiego w takich "nienormalnych warunkach nie da się prowadzić kampanii wyborczej". - To było swego rodzaju nadużycie ze strony władzy i obecnego prezydenta, który korzystał z faktu, że w okresie epidemii mógł się lansować - powiedział Komorowski w programie specjalnym WP.
A będzie w takim razie pan szukał … Rozwiń
Transkrypcja: