"Wulgarne hasło opozycji" i "osiem konkretów PiS". Rzeczywistość wg. "Wiadomości"

"Wiadomości" TVP nie zawiodły rządu. Pierwsze minuty programu poświęcone były "ośmiu konkretom" Prawa i Sprawiedliwości, które zaprezentowano podczas konwencji partii w Końskich.

"Wiadomości" wyemitowały przemówienie Elżbiety Witek, która jako pierwsza zabrała głos po przemówieniu Jarosława Kaczyńskiego. Marszałek Sejmu zwróciła się do Donalda Tuska. - Panie Donaldzie, to wtedy było piekło kobiet - grzmiała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Panie Tusk, pan ma czelność mówić o piekle kobiet. (...) Ośmiela się (pan - przyp. red) mówić o piekle kobiet, kiedy zmusił je pan, żeby schowały dumę i godność do kieszeni i szły do sklepu i kupowały na zeszyt, bo nie miały na buty i tornistry dla swoich dzieci - kontynuowała marszałek Sejmu.

TVP pokazała także kandydata PiS Pawła Kukiza. - Powiem jedną rzecz: pierwszy polski polityk - który wywiązał się absolutnie ze wszystkich zobowiązań, któremu można wierzyć - to Jarosław Kaczyński - sala zareagowała okrzykami "Jarosław! Jarosław".

Pracownicy TVP rozmawiali też z mieszkańcami Końskich, którzy jednogłośnie stwierdzili, że za rządów PiS żyje się o wiele lepiej. Jeden z mieszkańców powiedział, że zmiana rządu z PiS na PO doprowadziła jego firmę na skraj bankructwa, a jeszcze kolejna mieszkanka podkreśliła, że w Końskich nie ma bezrobocia, "są piękne drogi i żyje się wspaniale". TVP nie pokazała żadnego krytycznego wobec władzy głosu.

Na "spotkanie konkurentów" do Tarnowa wysłany został Adrian Borecki, który konwencję PO nazwał "przedstawieniem", a następnie stwierdził, że uczestników "zwiózł konwój autokarów". Pracownik telewizji biegał za Donaldem Tuskiem, chcąc zapytać go o zmianę zdania w kwestii podniesienia kwoty wolnej od podatku.

"Wiadomości" przypomniały awarię oczyszczalni Czajka, "piłowanie katolików", likwidację tworzonych dywizji. Padło także pytanie: czy partia Tuska zlikwiduje zaporę na granicy z Białorusią.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Miało być 100 konkretów, ale wyszło 100 haseł bez żadnych konkretów, ale nie ma się co dziwić skoro hasłem przewodnim myśli politycznej niektórych posłów KO jest to hasło schowane pod ośmioma gwiazdkami - mówił Borecki. Tusk miał również - zdaniem autora materiału - uciekać przed od "ważnych tematów poruszonych w referendum".