Wszystko, co powinniście wiedzieć o NATO
Sojusz Północnoatlantycki na mapach i wykresach
Jak rozszerzało się NATO
NATO, liczące dziś 28 państw członkowskich, nie zawsze było tak licznym sojuszem. Na początku Sojusz Północnoatlantycki składał się zaledwie z dwunastu krajów, a po serii szybkich rozszerzeń, przez całe dziesięciolecia nie miał perspektyw na dalszą ekspansję. Wszystko blokował sztywny podział na dwa bloki w czasie zimnej wojny.
Realia zmienił upadek Związku Radzieckiego, dzięki któremu wiele krajów, w tym Polska, mogło przystąpić do NATO. Nowym członkom zawsze szczególnie atrakcyjny wydawał się art. 5 traktatu sojuszniczego. Mówi on, że jeśli jedno z państw zostanie zaatakowane, agresja będzie uznana przez NATO jako atak na każdego członka. W grę wchodzi oczywiście pomoc, w razie potrzeby - militarna.
Źródło: WP/tbe
Zbrojenia Rosji vs. NATO
Europejskie państwa NATO latami czerpały zyski z tzw. dywidendy pokojowej i cięły wydatki na obronność albo przynajmniej zamroziły budżety wojskowe. Tymczasem Rosja, po kryzysie lat 90., rozpoczęła program forsownych zbrojeń, które Sojusz kompletnie zlekceważył.
Na tym tle Polska jest wyjątkiem, bo jako jedno z zaledwie pięciu państw w całym bloku przeznacza na wojsko zalecane przez NATO minimum 2 proc. PKB. Amerykanie często nas za to chwalą i stawiają innym krajom za wzór.
Niemniej konflikt na Ukrainie wymusił na europejskich członkach NATO zatrzymanie cięć budżetowych Większość z nich powoli zaczyna zwiększać nakłady na obronność i dozbrajać swoje armie.
Na grafice dane według szacunków Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań Nad Pokojem (SIPRI).
Czytaj więcej: Jak NATO w Europie słabło, a Rosja się zbroiła
Forsowne zbrojenia Rosji
Po dojściu do władzy na początku wieku, Władimir Putin twardą ręką zaprowadził porządek w kraju, a naftowy boom sprawił, że do budżetu popłynął szeroki strumień pieniędzy. Kreml zaczął forsownie reformować i modernizować swoją armię, czego najbardziej wymownym symbolem jest fakt, że w ciągu ostatnich 15 lat wydatki wojskowe zwiększyły się ponadtrzykrotnie, osiągając w ubiegłym roku poziom aż 5,4 proc. PKB.
Gdy w kryzysowym roku 2009 Zachód ciął nakłady na obronność, w rosyjskim budżecie była to jedyna pozycja, która realnie wzrosła. Nawet zachodnie sankcje i pikujące cen ropy w ostatnich latach nie odwróciły tego trendu.
Czytaj więcej: Jak NATO w Europie słabło, a Rosja się zbroiła
Operacje NATO
W czasie zimnej wojny NATO było tarczą mającą chronić Zachód przed sowiecką inwazją. Na szczęście do III wojny światowej nie doszło, ale po upadku żelaznej kurtyny nie zabrakło kryzysów, na które członkowie Sojuszu zdecydowali się stanowczo zareagować. Do największych operacji zaliczyć należy misje na Bałkanach, w Afganistanie oraz interwencję w Libii.
Południowa flanka NATO
Choć Polskę niepokoi Wschód, także na południowej flance NATO nie brakuje zagrożeń. Wojny, terroryzm, proliferacja broni i kryzys migracyjny to największe z nich. Na szczycie Sojuszu w Warszawie nie powinno więc zabraknąć deklaracji ws. Południa. W przeciwnym razie południowi członkowie Sojuszu mogliby z niechęcią zapatrywać się na wzmacnianie sił na wschodzie. Nie bez wpływu na całe NATO, a więc i jego południe, ma też decyzja o Brexicie.
Czytaj więcej: Dlaczego południowa flanka NATO jest tak ważna?
NATO vs. Rosja
W wymiarze wojskowym NATO posiada nad Rosją ogromną przewagę. Ale gros potencjału wnoszą leżące daleko za Atlantykiem Stany Zjednoczone. Poza tym wielonarodowe rozdrobnienie nie sprzyja pełnemu wykorzystaniu tych zdolności. Suma poszczególnych budżetów i armii jest mniej efektywna niż jedna całość.
Moskwa ma nad Zachodem również tę przewagę, że z większą determinacją i bezwzględnością sięga po środki militarne. Jest gotowa do używania siły w sposób niewspółmiernie bardziej zdecydowany niż zachodnie demokracje.
Dane na grafice pochodzą z 2014 roku.
Jak działa NATO
Proces podejmowania decyzji przez Sojusz Północnoatlantycki jest skomplikowany i utrudnia stanowczą reakcję na wydarzenia kryzysowe. W szybszych działaniach pomagają plany ewentualnościowe i tzw. szpica, czyli powołane przed dwoma laty siły natychmiastowego reagowania.
Głównym problemem jest jednak dojście wszystkich państw członkowskich do konsensusu. Jak pokazują symulacje, szybka odpowiedź jest szczególnie trudna w przypadku zagrożeń "hybrydowych".
Czytaj więcej: Czy NATO jest zbyt wolne? Tak wygląda proces decyzyjny
Dominacja USA
Amerykanie odpowiadają za ponad 70 proc. wszystkich wydatków wojskowych państw NATO. Bez zaangażowania USA potencjał Sojuszu zmalałby niepomiernie. Europa może nie stałaby się zupełnie bezbronna, ale jej zdolności obronne byłyby bardzo wątpliwe. Doskonale rozumie to Polska, która jak tylko może stara się zacieśniać partnerstwo ze Stanami Zjednoczonymi.
Nie powinno zatem dziwić, że amerykańscy politycy i wojskowi od lat nawołują, by europejscy członkowie NATO wzięli większą odpowiedzialność za swoje bezpieczeństwo. Przy tym niebezpiecznie brzmią deklaracje republikańskiego kandydata na prezydenta USA Donalda Trumpa, który zapowiada, że wycofa żołnierzy z Europy i skończy z nadmiernym finansowaniem NATO z pieniędzy amerykańskiego podatnika.
Na grafice dane według NATO za 2015 rok.
Źródło: WP/tbe