Wszczęto śledztwo po Marszu Równości w Częstochowie. Uczestnicy mieli tęczowe godło
Śledztwo dotyczy publicznego znieważenia godła państwowego. Śledczy dostali z policji protokół zawiadomienia o przestępstwie i zdjęcia zrobione przez mieszkańca Częstochowy.
Po analizie materiałów prokurator stwierdził, że istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa i wszczął śledztwo. Za znieważenie godła grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo rok więzienia.
W niedzielę 8 lipca Marsz Równości przeszedł przez Częstochowę. Uczestnicy marszu napotkali na swojej drodze blokadę zorganizowaną przez środowiska narodowe. Interweniowała policja, funkcjonariusze oddzielili kordonem obie grupy.
Na zdjęciach z Marszu Równości widać, że jego uczestnicy nieśli ze sobą godło Polski, ale zamiast czerwonego tła było tęczowe. Jeszcze w niedzielę policja otrzymała zawiadomienie w sprawie znieważenia godła. Złożył je mężczyzna przyglądający się marszowi.
Zapowiedzi szefa MSWiA
"Oczywista kulturowa i religijna prowokacja środowisk LGBT wymierzona wobec pielgrzymów licznie zgromadzonych u stóp Jasnej Góry, dzięki policji na szczęście bezpiecznie się skończyła" - napisał Joachim Brudziński na Twitterze. I dodał, że sprawa trafi do prokuratury.
_**Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl**_
