Współpraca z Pekinem. Czego chcą od nas Chiny?
Chiny są zainteresowane towarami z Polski. O tym, czego chcą Chińczycy, mówił w programie "Newsroom" WP prof. Bogdan Góralczyk z Uniwersytetu Warszawskiego. - Problem jest taki, że w naszych relacjach handlowych Chińczycy dostarczają nam sprzęt i to najwyższej rangi: Huawei, Xiaomi. My dostarczamy Chinom surowce jak miedź czy np. jabłka - mówił prof. Bogdan Góralczyk. - Niewątpliwie Chiny są zainteresowane polskimi towarami rolnymi. Było głośno o dostępie do polskiej wołowiny. Borówka "made in Poland" trafiła do Chin. My powinniśmy sugerować coraz więcej rozwiązań typu: małe i średnie przedsiębiorstwa. Chiny naciskają na stronę polską na nowy jedwabny szlak, który idzie dalej na zachód Europy. Chiny są też zainteresowane dostępem do polskich portów, ale ponieważ jest wojna w Ukrainie, sądzę, że do tak strategicznych punktów chińskiego kapitału nie dopuścimy. Z prostej przyczyny: bezpieczeństwa. Żyjemy w nowych realiach, w których bezpieczeństwo definiuje nasz czas - dodał.