RegionalneWrocławWrocław. Pomniczki w hołdzie kurierom. Cztery krasnale dołączyły do rodziny

Wrocław. Pomniczki w hołdzie kurierom. Cztery krasnale dołączyły do rodziny

Armia niemal czterystu wrocławskich skrzatów powiększyła się o czterech kolejnych zawodników. Przybyła dzielna kurierska czwórka. Obładowane paczkami krasnale to Paczuś, Deptuś, Pikapek i Kurierek.

Wrocław. Pomniczki w hołdzie kurierom. Cztery krasnale dołączyły do rodziny, mat. prasowe
Wrocław. Pomniczki w hołdzie kurierom. Cztery krasnale dołączyły do rodziny, mat. prasowe

22.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:36

To gest kurierskiej firmy, która w ten sposób chce docenić pracę swoich najważniejszych pracowników - ostatniego ogniwa na łączu z klientem. To przecież kurierzy są twórcami wizerunku firm zajmujących się dostarczaniem przesyłek, od ich działania i zachowania zależna jest satysfakcja odbiorców.

Pierwsze wrocławskie krasnale pojawiły się na miejskich ulicach z inicjatywy miasta. Teraz mnożą się już za przyczyną firm, które marzą o chociaż jednym takim małym ambasadorze i PR-owcu.

Krasnoludzkie własne reprezentacje mają knajpki, restauracje, sklepy, salony, szkoły i wiele, wiele firm. Krasnale pracują, objadają się pierogami, wypłacają kasę z maleńkiego bankomatu, kradną ciastka z cukierni, biorą ślub, demonstrują uwielbienie dla wolności i konstytucji.

Wrocław. Pomniczki w hołdzie kurierom. Cztery krasnale dołączyły do rodziny

Pojawienie się tej turystycznej atrakcji, szczególnie fascynującej dla odwiedzających miasto małych turystów - dla nich biuro promocji przygotowuje aktualizowane mapki miejsc pobytu i kryjówek skrzatów - miało swoje źródło w rewolucji krasnali, jaką stworzyła Pomarańczowa Alternatywa, inicjując akcje malowania krasnoludków na murach, na których toczyła się walka opozycji z zomo.

Nocą opozycjoniści wykonywali buntownicze napisy, w dzień zomowcy je zamalowywali białymi kratkami, następnej nocy pomarańczowi tworzyli na tych plamach niewinne bajkowe postaci z pokojowymi kwiatkami w rączkach.

Od tamtego czasu krasnoludki musiały przejść wiele, w tym również proces o ojcostwo - były wątpliwości, czy miasto ma prawa do koncepcji, za którą stali organizatorzy Pomarańczowej Alternatywy. Wrocław proces przegrał i musiał słono zapłacić za wykorzystywanie biednych krasnoludków, ale na szczęście maluchy mogły nadal cieszyć się zainteresowaniem turystów.

Zaludniają miejską przestrzeń może nawet nadmiernie. Inspirują do aktywności, gier miejskich, sposobów na wycieczki po mieście, to prawda, ale mnożą się w sposób niekontrolowany. Jednak ta populacja rządzi się takimi samymi prawami, co ludzka - gdy przybywają nowi, inni odchodzą. Kradzieże i uprowadzenia zdarzają się bowiem bardzo często. Porwano już Brodacza, Hotelarza, Gastronoma, Skrybę, Hipoczyściciela, Chirurga, Zdrowiciela i wielu innych, co do Bartka zachodzi poważne podejrzenie, że jest przetrzymywany w Warszawie.

Wrocław. Pomniczki w hołdzie kurierom. Cztery krasnale dołączyły do rodziny

Nowe, kurierskie krasnale ulokowane są przy placówkach DPD przy ulicy Drobnera 38, Legnickiej 62 oraz Ślężnej 130/134. Na nowych mapkach miejsca już są naniesione, a opisy uzupełnione o życiorysy nowych obywateli małego Wrocławia. Niestety, przez wakacje nie działa krasnoludzka strona internetowa, jest w budowie, trudno więc szukać na niej informacji o tych mieszkańcach miasta.

Zobacz także
Komentarze (0)