Wrocław. ”Nie głosowałem na Dudę”. W buntownicze koszulki ktoś ubrał nocą wrocławskie pomniki
Postaci z rzeźby ”Przejście” przy skrzyżowaniu ulicy Świdnickiej z Piłsudskiego i niektóre wrocławskie krasnale w zostały wyposażone w improwizowane koszulki z napisami. To dzieło aktywistów określających się jako Wrocławska Grupa Nieznanych.
W noc przed zaprzysiężeniem prezydenta Andrzeja Dudy na drogą kadencję w wielu punktach miasta pojawiły się takie właśnie objawy niezgody na to wydarzenie. Swoje dzieło aktywiści zaprezentowali w internecie, publikując na Facebooku zdjęcia ubranych rzeźb. "Dzisiaj podobno jakiś ubezwłasnowolniony polityk ma złożyć ślubowanie na (p)rezydenta naszego kraju. Podobno chce być znowu (p)rezydentem. No więc Wrocław mówi jasno, że nie głosował na niego, co więcej w naszym mieście pojawiły się pomniki, które jasno mówią, że nie głosowały na tego pana" - głosi facebookowy wpis.
Buntowniczy wystrój zyskały prawie wszystkie figury z rzeźbiarskiej instalacji ”Przejście” Jerzego Kaliny, zwanej też Pomnikiem Anonimowego Przechodnia, a także wiele z figurek krasnali.
Tajemnicza Wrocławska Grupa Nieznanych, która przyznaje się do nocnych działań, poprzedzających dzień złożenia przysięgi przez Andrzeja Dudę, stoi już za wieloma aktami sprzeciwu wobec rządzącej opcji politycznej. Nieznani krytykowali już łamanie konstytucji, podobnie jak w nocy z ze środy na czwartek, ubierając wrocławskie pomniki w koszulki z napisem Konstytucja.
Wrocław. ”Nie głosowałem na Dudę”. W buntownicze koszulki ktoś ubrał nocą wrocławskie pomniki. ”To ekstremiści”
Radny miejski Andrzej Kiljanek, znany ze stawiania oporu wobec prezydenta miasta Jacka Sutryka, wykorzystał okazję do kolejnego ataku. ”Jestem wrocławianinem i głosowałem na Dudę. Odkąd pamiętam, Wrocław przedstawiany jest jako miasto tolerancyjne, otwarte. Jako miasto spotkań. Ile nam zostało z tej tolerancji i otwartości po niespełna dwóch latach prezydentury Jacka Sutryka” - zapytał we wpisie na FB.
Radny w emocjonalnym wystąpieniu nawołuje, by położyć tamę wykorzystywaniu wrocławskich pomników ”do pogłębiania podziałów społecznych”. Zwracając się do Jacka Sutryka, Kiljanek zaapelował o potępienie ”anarchistycznych zapędów grupki anonimowych, zakapturzonych jednostek. Czas odciąć się od ekstremistów” - napisał.