Wrocław. Mural miał promować równość i tolerancję. Został zniszczony po paru dniach
"Każdy inny, wszyscy równi" - mural z takim hasłem miał we Wrocławiu promować równość. Pojawił się w połowie września na ścianie BOK Zarządu Zasobu Komunalnego przy ul. Gajowickiej. Wystarczyło ledwie kilka dni, by kompletnie zniszczyli go wandale.
Mural promujący równość i tolerancję powstał z inicjatywy pracowników ZZK we Wrocławiu, którzy na co dzień obsługują mieszkańców z pobliskich lokali komunalnych.
Jako że biuro zlokalizowane jest przy jednej z większych ulic we Wrocławiu, to ściany jego budynku były regularnie dewastowane. Pojawiały się wulgarne napisy i grafiki, których usuwanie sporo kosztowało i zajmowało dużo czasu. Stworzenie muralu z hasłem "Każdy inny, wszyscy równi" miało być sposobem na to, by w końcu skończyć z wandalizmem.
Wrocław. Mural miał promować równość i tolerancję. Został zniszczony po paru dniach
Szybko okazało się, że mural przegrał z wrocławianami, którym hasła o równości się nie spodobały. Wystarczyło ledwie parę dni, by ktoś zamalował efektowne grafiki i sztandarowe hasło "Każdy inny, wszyscy równi".
Ponowne zamrożenie gospodarki? Balcerowicz: nie zachęcam
- Jesteśmy bardzo mocno zbulwersowani całą sytuacją, chcieliśmy zadbać o te przestrzeń w pobliżu ulicy Gajowickiej. Aktualnie wyceniamy straty, a następnie powiadomimy o całej sprawie policję. Napisy z pewnością zostaną usunięte. Będziemy też pracować nad tym, aby uratować mural - mówi Tomasz Jankowski, rzecznik prasowy Zarządu Zasobu Komunalnego we Wrocławiu.
Mural utrzymany jest w biało-czarnej kolorystyce, która została wybrana nieprzypadkowo. - Czarno na białym chcieliśmy pokazać, że sprzeciwiamy się mowie nienawiści w publicznej przestrzeni - stwierdza Andrzej Margielewski, kierownik Biura Obsługi Klienta nr 10 w Zarządzie Zasobu Komunalnego we Wrocławiu.
W tej chwili wrocławianie mogą jednak zobaczyć głównie rzucające się w oczy czerwone napisy i hasła, którymi ktoś zamalował piękny mural. Boli to tym bardziej, że jego stworzenie nie było wcale takie łatwe.
- Po wielu miesiącach starań udało się znaleźć lokalną artystkę, która zgodziła się bezpłatnie opracować projekt i namalować mural równości. Projekt został pozytywnie zaopiniowany przez miejską plastyk. Mural został ukończony w połowie września i już wzbudza pozytywne emocje wśród mieszkańców - dodaje Margielewski.
Mural został zaprojektowany przez Grażynę Małkiewicz, która jest absolwentką wrocławskiej ASP. Ma on powierzchnię 40 metrów kwadratowych. Jego wykonanie zajęło cztery dni.