Wrocław. Miasto od nowa. Studenci szukają śladów pamięci
Ten studencki projekt ma nie tylko edukacyjną wartość - jest zbieraniem i porządkowaniem ulotnych wspomnień i gromadzeniem wiedzy o tworzeniu się wrocławskiej tożsamości. Kierowany jest do nowych pokoleń wrocławian, którzy przybyli z różnych stron i o dawnym Wrocławiu i jego przeobrażeniach nie mogli usłyszeć od dziadków i rodziców.
Historyczne podkasty, przygotowywane przez studentów Uniwersytetu Wrocławskiego dla Akademickiego Radia Luz, opowiadają o pierwszych latach nowych mieszkańców miasta, przybywających na poniemiecki Dolny Śląsk z różnych części przedwojennej Polski. To nie tylko przekazy historyków, ale również opowieści żyjących jeszcze osadników lub Polaków, których koniec wojny zastał we Wrocławiu, bo i takich ludzi, sprowadzonych tu do niewolniczej pracy, było wielu.
Studenci szukają ostatnich opowieści o wrocławskim "dzikim zachodzie", odgruzowywaniu i odbudowie miasta, o tworzeniu się nowych społeczności, które musiały w pionierskich warunkach stworzyć i oswoić to miejsce, powstające na starej tkance pełnej śladów po poprzednich mieszkańcach, tylko dla siebie.
Wrocław. Miasto od nowa. Studenci szukają śladów pamięci
W ten sposób powstają programy, wypełnione opowieściami świadków historii, porządkujące wiele zagadnień związanych z 76 wrocławskimi latami, które upłynęły od nieznanej na skalę świata kompletnej wymiany ludności prawie milionowego przed wojną miasta. Będą archiwizowały dla następnych odbiorców przekazy opowiadające o powojennej propagandzie, związanej z "piastowskim wątkiem" i niemieckością Dolnego Śląska, odradzaniu się społeczności żydowskiej, odtwarzaniu przemysłu, kultury, szkolnictwa i sportu.
Opiekunem projektu studenckiego, w ramach którego powstanie 15 audycji, jest Wojciech Kucharski z Uniwersytetu Wrocławskiego. Efekty prac usłyszeć można od zeszłego tygodnia w Akademickim Radiu Luz, a także na stronach internetowych partnera akcji, Centrum Historii Zajezdnia.
Rocznica pracy zdalnej. "Brakuje nam legendarnej kawy"