Teatr w pandemii. Dwa wrocławskie spektakle na dziwnym festiwalu. Możesz je obejrzeć
Katowicki Ogólnopolski Festiwal Sztuki Reżyserskiej „Interpretacje” w tym roku odbywać się musi w nowej formule. Pandemiczne obostrzenia sprawiły, że organizatorzy zmuszeni byli przenieść festiwalowe prezentacje do sieci. A to daje jednocześnie szansę, by we własnym domu zobaczyć głośnych przedstawień. W tym dwa przygotowane we wrocławskich teatrach.
Festiwal "Interpretacje" ma bogatą historię i wiele chlubnych momentów. Na odbywającym się od 1998 roku przeglądzie gościło wiele głośnych produkcji teatralnych, wiele najgorętszych w branży nazwisk tam pojawiało się po raz pierwszy.
To miejsce prezentacji twórczości najmłodszego pokolenia polskich reżyserek i reżyserów teatralnych, którzy ubiegają się o Laur Konrada Swinarskiego, patrona katowickiego festiwalu.
Wśród dotychczasowych laureatów jest między innymi Grzegorz Jarzyna, Remigiusz Brzyk, Wojciech Smarzowski, Krzysztof Warlikowski, Przemyslaw Wojcieszek, Maja Kleczewska, Monika Strzępka, Jan Klata. Katowice to często prawdziwa trampolina do teatralnego rodzimego panteonu.
W tym roku, mimo trudności, spotkania się odbędą. Przyjmą jednak formułę online. To dla wielu widzów, którzy będą mogli zobaczyć najlepsze, wybrane realizacje z całej Polski we własnym domu to duże udogodnienie. Wprawdzie siedząc przed monitorem na kanapie trudno poczuć magię teatru, jednak tymczasem tylko taką konsumpcją sztuki można delektować się bez limitów.
W taki sposób będzie można poznać dwie ciekawe produkcje z Wrocławia i kilka szczególnych przedstawień z innych polskich teatrów. Inauguracja katowickich spotkań będzie prawdziwą ucztą - w sobotę 21 listopada o 20.00 na platformie festiwalu po opłaceniu przelewem biletu (w atrakcyjnej, w porównaniu z teatralnym biletem, cenie 20 złotych) zobaczyć można "Capri. Wyspę uciekinierów" w reżyserii Krystiana Lupy na podstawie utworów "Kaputt" i "Skóra" Curzia Malapartego. Zrealizowany w październiku 2019 roku spektakl uznać można z dzisiejszej perspektywy za profetyczny - opowiada o ucieczce przed niewiadomym niebezpieczeństwem, ogarniającym Europę, do azylu na wyspie. Ale uwaga: rola publiczności na tym streamie to zadanie dla długodystansowców - przedstawienie trwa 5 godzin i 40 minut.
"Gracjan. Musical" i "Jutro przypłynie królowa". Dwa wrocławskie spektakle na dziwnym festiwalu. Możesz je obejrzeć
W poniedziałek 23 listopada na platformie Interpretacji zobaczymy "Gracjana Pana. Musical" w reżyserii Cezarego Tomaszewskiego. Natchnieniem dla twórców, ich muzą i głównym bohaterem musicalu jest Gracjan Roztocki, jeden z najoryginalniejszych polskich youtuberów, bez skrępowania czerpiący swoje inspiracje z różnych źródeł i sprawnie przemieszczający się pomiędzy konwencjami. Dzień później na relacji online pojawi się o godzinie 20 przedstawienie "Jutro przypłynie królowa w reżyserii Piotra Łukaszczyka, zrealizowane we Wrocławskim Teatrze Współczesnym.
Na festiwalowy repertuar złożą się jeszcze: "Jezus" w reżyserii Jędrzeja Piaskowskiego z Teatru Nowego z Warszawy (25 listopada), "Lwów nie oddamy" w reżyserii Katarzyny Szyngiery z Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie (26 listopada) i "Mistrz i Małgorzata" w reżyserii Małgorzaty Warsickiej z Teatru Polskiego w Bielsku-Białej (27 listopada).