Profesor Simon zgłosił się do testowania szczepionki na koronawirusa
Staram się o testowanie szczepionek w naszym szpitalu. Będę robił wszystko, żeby takie testy sprowadzić - oświadczył profesor Krzysztof Simon, szef kliniki chorób zakaźnych we Wrocławiu.
Krzysztof Simon jest ordynatorem jednego z oddziałów zakaźnych w szpitalu w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym przy ul. Koszarowej. Jest także konsultantem wojewódzkim w dziedzinie chorób zakaźnych.
Simon powiedział „Gazecie Wrocławskiej”, że robi wszystko, aby i do szpitala przy ul. Koszarowej sprowadzić do testów szczepionki na koronawirusa.
Sam lekarz przyznał także, że również i on poddałby się szczepieniu, żeby na własnym organizmie zbadać, jakie mogą wystąpić objawy, przebieg i czy lekarstwo może okazać się skuteczne.
Krzysztof Simon przyznał także, że obecnie na świecie testuje się 88 różnych szczepionek na koronawirusa. Lekarz podkreśla, że to oczywiście świetna informacja, natomiast nie entuzjastyczna, bowiem badanie szczepionek jest żmudne, wymaga czasu, testu pod kątem wieku szczepionych, rasy i innych cech ludzkich.
- Na boreliozę czy kiłę do tej pory nie ma szczepionki. Szczepionkę na polio robiliśmy 50 lat - mówi Simon „Gazecie Wrocławskiej”.
Obecnie (15.30, sobota, 2 maja) w dolnośląskiem potwierdzono 1620 zakażeń i 49 przypadków śmiertelnych.
Czytaj też: RODOS jedyną formą wakacji w tym roku
Zobacz wideo: Wybory 2020 w obliczu koronawirusa. "Na Kremlu już chyba wypijają resztki szampana, patrząc na ten bałagan"
