Pościg za złodziejami. Skończył się na policyjnej blokadzie
Do efektownego nocnego pościgu za złodziejami doszło pod Wałbrzychem, gdzie trwa budowa trasy S3. Mężczyźni odkradli plac budowy z przewodów elektrycznych. Funkcjonariuszom udało się zatrzymać złodziei za sprawą blokady ustawionej na drodze.
Policję o kradzieży na terenie budowy trasy S3 pod Wałbrzychem poinformował jeden z pracowników ochrony, który dostrzegł, jak nieznani mężczyzny zabierają przewody elektryczne.
- Mężczyźni na widok pracownika ochrony w pośpiechu wsiedli do samochodu marki Rover i oddalili się w kierunku Lubawki. Świadek niezwłocznie poinformował jednostkę policji, po czym kontynuował jazdę za sprawcami kradzieży - informuje asp. szt. Marta Nieć-Wierzbicka z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze.
Pościg za złodziejami. Skończył się na policyjnej blokadzie
Złodzieje uciekali w kierunku powiatu wałbrzyskiego, gdzie do pościgu włączyli się funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu, a także mundurowi z komisariatu policji w Boguszowie-Gorcach.
- Kierujący samochodem pomimo wydanego polecenia przez funkcjonariuszy do zatrzymania się, użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych nie zatrzymał się do kontroli, kontynuując jazdę. Dopiero wykonany przez mundurowych manewr zablokowania drogi udaremnił dalszą ucieczkę i doprowadził do zatrzymania się pojazdu - dodaje asp. szt. Marta Nieć-Wierzbicka.
Jak się okazało, w samochodzie znajdowało się pięciu mężczyzn - w wieku od 24 do 37 lat. Są to mieszkańcy powiatu wałbrzyskiego. Trafili oni do pomieszczenia dla osób zatrzymanych.
- Dzięki reakcji pracownika ochrony i szybkiej interwencji stróżów prawa mienie warte 4400 złotych zostało w całości odzyskane. W trakcie czynności procesowych ustalono, iż kierujący pojazdem dokonał również kradzieży przewodów elektrycznych w lutym br. na kwotę 22 000 złotych - zdradza asp. szt. Marta Nieć-Wierzbicka.
Zatrzymani mężczyźni usłyszeli już zarzut kradzieży. Takie przestępstwo zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast kierujący pojazdem dodatkowo usłyszał zarzut dotyczący niezatrzymania się do kontroli drogowej, pomimo wydawanych przez funkcjonariuszy poleceń oraz zarzut kradzieży przewodów elektrycznych na kwotę 22 000 złotych.