Oborniki Śląskie. Wycinka alei starych drzew. Mieszkańcy czują się oszukani
18 lutego w Obornikach Śląskich pod Wrocławiem wycięto ok. 40 starych drzew. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że przeciwko takim działaniom mieszkańcy protestowali od 2019 roku. Ku ich zdziwieniu i zaskoczeniu, Dolnośląską Służba Dróg i Kolei zmieniła projekt pod koniec ubiegłego roku, bez informowania o tym fakcie.
19.02.2021 08:14
Mieszkańcy Obornik Śląskich są oburzeni. Czują się oszukani po tym, jak przez kilka miesięcy walczyli o uratowanie starych drzew, rosnących przy ul. Wrocławskiej, ul. Dworcowej oraz ul. Piłsudskiego w ich mieście. Tymczasem 18 lutego rozpoczęła się wycinka historycznej alei. Fakt ten potwierdził “Gazecie Wrocławskiej” Urząd Gminy Oborniki Śląskie.
Oborniki Śląskie. Wycinka alei starych drzew. Mieszkańcy czują się oszukani
Mieszkańcy od 2019 roku blokowali wycinkę drzew. Wiele z nich to okazy mające niemal sto lat. Dolnośląską Służba Dróg i Kolei w pierwotnym projekcie przeznaczyła do zniszczenia ok. 120 drzew.
Zgodę na taki krok wydał nawet burmistrz Obornik Śląskich. W 2019 roku doszło jednak do kompromisu z mieszkańcami. Według ówczesnej ekspertyzy dendrologicznej chorych drzew było ok. 50 i właśnie tyle miało zostać wyciętych.
Teraz mieszkańcy czują się oszukani, bo wycinkę rozpoczęto bez ich wiedzy i zgody, a do zniszczenia pójdzie zdecydowanie więcej drzew, niż sugerowano. "Jesteśmy po rozmowie z kierownikiem budowy. Decyzje dotyczące wycinki, MIMO ZAPEWNIEŃ ze strony DSDiK, zapadły BEZ naszej wiedzy pod koniec zeszłego roku, kiedy projekt został po raz kolejny zmieniony" - napisali na swoim koncie na Facebooku mieszkańcy działający w ramach Stowarzyszenia Żywica.
Mieszkańcy Obornik Śląskich zapowiadają, że nie będą biernie patrzeć na co, co się dzieje. "Badamy sprawę, działamy. Mamy prawo czuć się oszukani" - dodają mieszkańcy.
Projekt wycinki drzew zmieniono pod koniec 2020 roku. Ich obrońcy twierdzą, że nic o tym nie wiedzieli. Póki co z alei zniknęło ok. 40 okazów.