Nauczycielki z wrocławskiego przedszkola z zarzutami znęcania się nad dziećmi

O sytuacji w przedszkolu „Galileo” przy ul. Starogajowej we Wrocławiu pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Jeden z wychowanków przedszkola, czteroletni Gabryś, podczas rozmowy z psychologiem dziecięcym powiedział o tym, że w placówce był bity przez nauczycielki, zamykany sam w ciemnych pomieszczeniach i straszony. W rozmowie z WP badający Gabrysia psycholog Piotr Janoszka, powiedział, że jest mało prawdopodobne, by dziecko fantazjowało.

- Podczas każdego spotkania Gabryś, mówiąc potocznie, nie mieszał się w swoich relacjach i przedstawiał je bardzo szczegółowo - tłumaczył WP Janoszka.

Rodzice powiadomili o sprawie kuratorium oświaty, które sprawą zajęło się dwutorowo – przeprowadzono kontrolę placówki oraz powiadomiono rzecznika dyscyplinarnego. Kontrola kuratorium wykazała nieprawidłowości w nadzorze pedagogicznym oraz planie zajęć dla wychowanków.

Decyzję w ostatnich dniach podjął także rzecznik dyscyplinarny. – Rzecznik postawił nauczycielkom zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad dziećmi, co godzi w nietykalność osobistą najmłodszych. Sprawa została skierowana do Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Dolnośląskim – mówi WP Janina Jakubowska z Kuratorium Oświaty we Wrocławiu.

Obecnie nie wiadomo, kiedy komisja podejmie decyzję w sprawie nauczycielek z przedszkola „Galileo”. Sprawą od początku marca zajmuje się również Prokuratura Rejonowa Wrocław-Fabryczna.

O dalszych ustaleniach w tej sprawie będziemy na bieżąco informować.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .