Matka dzieci, które wypadły z okna, zostanie w Polsce

Matka dzieci, które pod koniec listopada
ubiegłego roku wypadły z okna we Wrocławiu, otrzymała zezwolenie na pobyt w
Polsce. Pochodząca z Kazachstanu kobieta od lat przebywała w
Polsce nielegalnie, jednak po tragedii do jakiej doszło w jej rodzinie wrocławscy urzędnicy
obiecali pomoc.

Ojciec dzieci, Polak, był jedynym żywicielem rodziny. Dzieci nie miały numeru PESEL ani ubezpieczenia społecznego. 7-letnia Kinga nie chodziła do szkoły. Rodzina planowała wyjazd do Kazachstanu na stałe. Jednak teraz, po tragedii, rodzice chcą zostać w Polsce.

Wkrótce po wypadku pracownicy dolnośląskiego urzędu wojewódzkiego zapewniali, że pomogą w uregulowaniu sytuacji prawnej rodziny, aby uniknąć wydalenia kobiety z Polski.

Obywatelka Kazachstanu otrzymała tzw. kartę pobytu czyli zezwolenie na zamieszkanie na czas oznaczony. Jak powiedziała dyrektor wydziału ds. cudzoziemców dolnośląskiego urzędu wojewódzkiego, Małgorzata Borys-Gimzicka, zezwolenie ważne jest przez 12 miesięcy.

Trwa natomiast procedura wobec córki kobiety. Z powodu braków w dokumentach, wskutek łańcucha niefortunnych zdarzeń, niemożliwe było stwierdzenie posiadania przez dziewczynkę obywatelstwa, chociaż jej ojciec jest Polakiem. Dlatego po wydaniu zezwolenia na pobyt przeprowadzimy też procedurę nadania jej obywatelstwa - dodała Borys-Gimzicka. Matka dzieci w późniejszym terminie również będzie mogła ubiegać się o polskie obywatelstwo.

Do wypadku doszło w listopadzie ubiegłego roku w bloku przy ul. Inowrocławskiej we Wrocławiu. Upadku z siódmego piętra nie przeżył 4- letni chłopiec. Jego 7-letnia siostra upadając uderzyła w antenę satelitarną, co zamortyzowało upadek i prawdopodobnie przyczyniło się do tego, że dziecko przeżyło. Prokuratura podejrzewa, że dzieci same, pod chwilową nieobecność ich mamy, otworzyły okno w mieszkaniu.

Po wypadku policja nie mogła odnaleźć matki dzieci. Kobietę odnaleziono po dwóch dniach. Była w szoku, błądziła po mieście i ostatecznie trafiła do rodziny w centrum Wrocławia. Jak się okazało, kobieta w dniu tragicznego zdarzenia wyszła na chwilę do sklepu. Bardzo szybko z niego wróciła i gdy zobaczyła swoje dzieci po wypadku doznała szoku.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

"Miód na uszy Putina". Eksperci krytykują wypowiedź Merkel
"Miód na uszy Putina". Eksperci krytykują wypowiedź Merkel
Petru zamiast Hołowni? Chce "łowić" wyborców Konfederacji
Petru zamiast Hołowni? Chce "łowić" wyborców Konfederacji
Marzenie Trumpa się nie spełni? "Żadnych szans"
Marzenie Trumpa się nie spełni? "Żadnych szans"
Trump ocenił Gretę Thunberg. Padły mocne słowa
Trump ocenił Gretę Thunberg. Padły mocne słowa
Z nimi Hołownia powalczy o pracę w ONZ. To politycy z dorobkiem
Z nimi Hołownia powalczy o pracę w ONZ. To politycy z dorobkiem
Francuzi wściekli na Macrona. Obwiniają go o kryzys
Francuzi wściekli na Macrona. Obwiniają go o kryzys
Wyniki Lotto 06.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 06.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Zełenski: prosimy Holandię o dodatkową pomoc
Zełenski: prosimy Holandię o dodatkową pomoc
Kiedy wrócą Polacy z flotylli? Jest opóźnienie
Kiedy wrócą Polacy z flotylli? Jest opóźnienie
Znaleźli dwa ciała. Makabryczne odkrycie nad rzeką
Znaleźli dwa ciała. Makabryczne odkrycie nad rzeką
Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Czeka nas biała Gwiazdka? Są prognozy na nadchodzącą zimę
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin
Francja bez premiera. Macron daje 48 godzin