Lubin. Przez ponad rok znęcał się nad rodziną. 38‑latek trafił do aresztu
Ponad rok trwał dramat młodej kobiety z Lubina, nad którą fizycznie i psychicznie znęcał się jej mąż. Początkowo kobieta uciekła przed nim poza granice Polski, ale mężczyzna przyjechał za nią do Niemiec i również tam urządzał jej piekło.
Dramat mieszkanki Lubina zaczął rozgrywać się przed rokiem. Jako że kobieta była poniżana i bita przez własnego męża, postanowiła uciec do Niemiec i tam rozpoczęła pracę. Jednak w czerwcu 2020 roku mężczyzna przyjechał za nią i zaczął jej urządzać piekło również poza granicami Polski.
- Wielokrotnie, znajdując się pod wpływem alkoholu, dobijał się do jej drzwi, nachodził ją i nękał. Kiedy mężczyzna dostał się do mieszkania, uderzył swoją żonę, zniszczył jej telefon, groził pozbawieniem życia. W chwili awantury w mieszkaniu znajdowało się ich półtorarocze dziecko - informuje asp. szt. Monika Kaleta z dolnośląskiej policji.
Lubin. Przez ponad rok znęcał się nad rodziną. 38-latek trafił do aresztu
Sprawa została zgłoszona lubińskiej policji. Funkcjonariusze ustalili, że 38-letni mieszkaniec Lubina wielokrotnie poniżał, ośmieszał, wyzywał swoją żonę, ograniczał kontakty, krytykował i kontrolował. Oprócz przemocy psychicznej, agresor stosował również przemoc fizyczną.
- Dzięki zebranym przez funkcjonariuszy dowodom, mężczyźnie przedstawiono zarzuty znęcania się psychicznego i fizycznego nad swoją 24–letnią żoną, a Sąd Rejonowy w Lubinie zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 2 miesięcy - dodaje asp. szt. Kaleta.
Na tym nie koniec bulwersujących faktów ws. mieszkanki Lubina. Jej mąż w mediach społecznościowych umieścił jej nagie zdjęcia, nie mając na to zgody kobiety. Na dodatek przy mężczyźnie znaleziono metamfetaminę.
- Podejrzanemu grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna był w przeszłości karany za przestępstwa przeciwko rodzinie i opiece - podsumowuje asp. szt. Kaleta.