RegionalneWrocławKoronawirus w Polsce. Maseczki to problem nie tylko dla ludzi. Mogą doprowadzić do potężnej awarii

Koronawirus w Polsce. Maseczki to problem nie tylko dla ludzi. Mogą doprowadzić do potężnej awarii

Maseczki zasłaniające usta i nos to od wielu miesięcy nieodzowny atrybut większości Polaków. Niestety, wygląda na to, że pozostaną one z nami na dłużej. Okazuje się, że te jednorazowe osłony mogą być problemem dla kanalizacji.

Koronawirus w Polsce. Maseczki to problem nie tylko dla ludzi. Mogą doprowadzić do potężnej awarii
Koronawirus w Polsce. Maseczki to problem nie tylko dla ludzi. Mogą doprowadzić do potężnej awarii
Źródło zdjęć: © Pixabay
Katarzyna Łapczyńska

Maseczki jednorazowe powinno się wyrzucać od razu po zakończeniu użytkowania. Problem w tym, że część osób bezmyślenie wyrzuca zużyte przedmioty do kanalizacji. Tymczasem maseczka powinna znaleźć się w koszu na śmieci, a nie w toalecie. Jej dostanie się do kanalizacji może się wiązać z poważnymi konsekwencjami.

Koronawirus w Polsce. Maseczki to problem nie tylko dla ludzi. Mogą doprowadzić do potężnej awarii

O rozsądek apelują spółdzielnie, w tym głogowska. Coraz częściej dochodzi bowiem do awarii w postaci zapchanych rur, a winne temu są maseczki wrzucane do ubikacji.

- Od miesięcy nieodzownym atrybutem większości z nas są maseczki. Wielorazowego użytku można prać i stosować ponownie. Natomiast jednorazowe powinniśmy wyrzucić po tym, jak już zdejmiemy je z twarzy. Niestety zdarza się, że takie jednorazowe maseczki, zamiast do kosza na śmieci, trafiają do toalety - mówi "Radiu Elka" Mateusz Kowalski ze spółdzielni mieszkaniowej Nadodrze w Głogowie.

- Na szczęście takich przypadków nie notujemy zbyt dużo, ale biorąc pod uwagę, że znowu więcej i częściej używamy maseczek - problem może się nasilić. Taka maseczka wrzucona do kanalizacji w bardzo łatwy i szybki sposób może spowodować zator, a ten doprowadzić do uszkodzenia sieci i zalania naszego mieszkania - dodaje Kowalski.

Okazuje się, że rozwiązaniem nie jest również wyrzucanie maseczek na ulicy. Pomijając oczywisty fakt śmiecenia, nadal narażamy w tej sposób kanalizację. W czasie długich opadów deszczu odpady tego typu mogą się dostać do studzienek kanalizacyjnych i doprowadzić do zatoru lub poważnej awarii.

- Pamiętajmy więc, by środki ochrony osobistej, czyli maseczki, ale też rękawiczki jednorazowe wyrzucać do pojemników na odpady zmieszane - dodał Kowalski.

Źródło artykułu:wroclaw.wp.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)