Żurek skomentował atak na biuro PO. Mówił o "wdzieraniu się anarchii"

- Musimy przede wszystkim pokazać sprawczość służb, to znaczy każdy, komu w głowie roi się taki czyn, powinien wiedzieć, że nie pozostanie bezkarny - powiedział Waldemar Żurek, komentując zatrzymanie podejrzewanego o piątkowy atak na siedzibę PO w Warszawie. - Nie pozwolimy na to, żeby w Polsce wdzierała się anarchia, która jest podsycana jakimiś nieodpowiedzialnymi politycznymi wypowiedziami - dodał minister sprawiedliwości.

Waldemar ŻurekWaldemar Źurek
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Polak
Aleksandra Wieczorek

W piątek w drzwi budynku przy ul. Wiejskiej w Warszawie, w którym mieści się m.in. siedziba Platformy Obywatelskiej, ktoś próbował rzucić tzw. koktajlem Mołotowa. Świadkowie relacjonowali, że sprawca podpalający butelkę został odepchnięty, a ta rozbiła się przed wejściem.

W poniedziałek Komenda Stołeczna Policji przekazała, że rano policja zatrzymała podejrzewanego o próbę podpalenia budynku przy ul. Wiejskiej. Podano, że 44-letni Krzysztof B. był wcześniej zatrzymywany w związku z groźbami zabójstwa premiera Donalda Tuska.

Jak następnie przekazała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Siedlcach prok. Krystyna Gołąbek, Krzysztof B. był we wrześniu skazany za groźby wobec premiera Donalda Tuska. Sąd ukarał go wtedy grzywną.

Zatrzymanie po ataku na siedzibę PO. "Widzimy to od dłuższego czasu"

Żurek: Zarówno policja, jak i prokuratura będą działać skutecznie

Do całej sytuacji odniósł się podczas poniedziałkowej wypowiedzi dla mediów minister sprawiedliwości Waldemar Żurek.

- Musimy przede wszystkim pokazać sprawczość służb, to znaczy każdy, komu w głowie roi się taki czyn, powinien wiedzieć, że nie pozostanie bezkarny - powiedział.

- Ja nie chcę tutaj mówić o tym, jak sądy powinny działać, bo sądy są niezawisłe, więc wydaje mi się, że takie procesy powinny się toczyć szybko i powinniśmy pokazywać, że na takie akty nie ma przyzwolenia, dlatego że wszyscy wiemy, jak to się mogło skończyć - mówił dalej Żurek, dodając, że oprócz tego, że w miejscu ataku znajduje się siedziba Platformy Obywatelskiej, jest też tam "odwiedzana przez wielu, znana w Warszawie restauracja" i "gdyby rzeczywiście doszło do sytuacji podpalenia tego wyjścia, to mogłoby dojść do ogromnej tragedii".

- Więc ja bardzo proszę o wytonowanie tych emocji, ale jednocześnie deklaruję, że zarówno policja, jak i prokuratura będą tutaj działać skutecznie - powiedział minister, dodając:

- Nie pozwolimy na to, żeby w Polsce wdzierała się anarchia, która jest podsycana jakimiś nieodpowiedzialnymi politycznymi wypowiedziami.

Źródło: WP Wiadomości, PAP

Wybrane dla Ciebie
Zełenski ogłasza plan. Ukraina chce kupić od USA 25 Patriotów
Zełenski ogłasza plan. Ukraina chce kupić od USA 25 Patriotów
Holandia ogranicza współpracę z USA. Powód: rządy Donalda Trumpa
Holandia ogranicza współpracę z USA. Powód: rządy Donalda Trumpa
Zniszczenie tajemniczego rosyjskiego drona. Pokazano nagranie
Zniszczenie tajemniczego rosyjskiego drona. Pokazano nagranie
Rekordowe protesty w USA. 7 mln Amerykanów przeciwko Trumpowi
Rekordowe protesty w USA. 7 mln Amerykanów przeciwko Trumpowi
Finał Konkursu Chopinowskiego. Jak poszło Polakom?
Finał Konkursu Chopinowskiego. Jak poszło Polakom?
Finał XIX Konkursu Chopinowskiego. Eric Lu ze złotym medalem
Finał XIX Konkursu Chopinowskiego. Eric Lu ze złotym medalem
Trump spełnia marzenie. Rusza budowa sali balowej w Białym Domu
Trump spełnia marzenie. Rusza budowa sali balowej w Białym Domu
Ojciec opowiada o koszmarze pod Zieloną Górą. "To był mój jedyny syn"
Ojciec opowiada o koszmarze pod Zieloną Górą. "To był mój jedyny syn"
Dziennikarz punktuje Duszczyka. "Myli kolumny i lata"
Dziennikarz punktuje Duszczyka. "Myli kolumny i lata"
Człowiek Orbana odpowiada Zełenskiemu. "Wielu zrobi wszystko"
Człowiek Orbana odpowiada Zełenskiemu. "Wielu zrobi wszystko"
Tragiczny wypadek pod Łomżą. Nie żyje kobieta w ciąży
Tragiczny wypadek pod Łomżą. Nie żyje kobieta w ciąży
Zełenski spotka się z europejskimi przywódcami. Wiadomo, kiedy
Zełenski spotka się z europejskimi przywódcami. Wiadomo, kiedy