głogów

Była więziona, bita, głodzona i gwałcona. Urodziła dziecko. Jej gehenna została przerwana dopiero po tym, jak oprawca wybił jej bark. Co wiadomo na temat Małgorzaty - ofiary oprawcy spod Głogowa?

Nazywają je "drogowym galimatiasem", a w sieci czytamy, że "wesołe rondo w Głogowie pokonało kierowców". Nagranie z newralgicznego skrzyżowania na Dolnym Śląsku stało się hitem w sieci. Co więcej, służy także do celów edukacyjnych w innych gminach.

Dotarł do nas tragiczne informacje z Głogowa (województwo dolnośląskie). W jednym z mieszkań przy al. Wolności zmarł noworodek. Dziecko spadło z łóżka.

Czarna seria w Głogowie. Najpierw nastolatek został potrącony na przejściu dla pieszych, później 12-latek został potrącony przez samochód. W tym drugim przypadku kierowca uciekł z miejsca zdarzenia.

W środę wieczorem w Głogowie w bloku na ul. Kosmonautów Polskich wybuchł pożar. Jak się okazało, sytuacja była o wiele groźniejsza. W jednej z piwnic znaleziono niewybuchy. Zarządzono szybką ewakuację mieszkańców.

W środę w Głogowie jeden z klientów budki z kebabem przy al. Wolności zwrócił uwagę, że czeka długo na swoje zamówienie. Doszło do potyczki słownej. Na końcu obsługujący wykonał cios młotkiem. Ranny klient trafił do szpitala.

W Głogowie na Dolnym Śląsku doszło do śmierci rocznego dziecka. W sprawie zatrzymano dwie osoby, wśród nich jest matka chłopca. Prokuratura poinformowała, że dziecko było wychudzone i niedożywione. Znana jest już przyczyna zgonu.

Na polecenie prokuratury zatrzymano dwie osoby ws. śmierci 12-miesięcznego chłopca. Do zdarzenia doszło w jednym z mieszkań w Głogowie. Chłopiec zmarł w poniedziałek.

Nietypowa decyzja władz Zespołu Szkół im. Jana Wyżykowskiego w Głogowie. Od piątku 22 października placówka przeszła na tryb nauczania zdalnego, mimo że nie ma żadnych potwierdzonych przypadków zachorowań na COVID-19 wśród uczniów czy nauczycieli.

Na początku 2021 roku w Głogowie doszło do głośnego protestu pod hasłem "Polaku, dawaj z nami", w trakcie którego manifestowano przeciwko obostrzeniom covidowym. Policja podjęła wtedy interwencję wobec awanturujących się manifestantów. Pałkami zaatakowano m.in. młodą kobietę, co wywołało szereg kontrowersji. Decyzję ws. postępowania funkcjonariuszy podjęła właśnie Prokuratura Rejonowa w Głogowie.

W sobotę ok. godziny 5.00 służby otrzymały zgłoszenie o zaginięciu wędkarza, który wpadł do Odry. Po trzech godzinach poszukiwań, w rzece znaleziono ciało mężczyzny. Niestety, nie przeżył. Policja ustala przyczyny wypadku.

W jednym ze sklepów na terenie Głogowa stanęła puszka, do której klienci mogli wrzucać datki na rzecz chorej dziewczynki. Zbiórka wzbudziła zainteresowanie pewnego 25-latka, który pokusił się na łatwe do zdobycia pieniądze. Teraz może tego żałować.

Fatalne informacje dotarły z terenów leśnych wokół gminy Kotla pod Głogowem. Poszukiwania 76-latka, który wybrał się na grzybobranie, zakończyły się odnalezieniem jego ciała. W akcji brały udział policja oraz straż pożarna.

W poniedziałek na terenach przy ul. Transportowej, Rudnowskiej i Żarkowskiej w Głogowie znaleziono bombę z czasów II wojny światowej. Ładunek waży ok. 100 kilogramów. Z tego powodu we wtorkowy poranek na miejscu pojawił się patrol saperski. Przeprowadzono też ewakuację mieszkańców, bo pole rażenia bomby oszacowano na ok. 500 metrów.

Sąd Rejonowy w Głogowie szybko zadecydował ws. 33-latka, który w ubiegłym tygodniu w miejskim parku próbował zaciągnąć 15-latkę w krzaki i zgwałcić. Mężczyzna na proces poczeka w areszcie.

W środę w parku miejskim w Głogowie 33-letni mężczyzna próbował zaciągnąć w krzaki i zgwałcić 15-letnią dziewczynę. W momencie zdarzenia znajdował się on pod wpływem narkotyków. Napastnik usłyszał już zarzuty.

Przed kilkoma dniami doszło do gorszących scen w Szkole Podstawowej nr 3 w Głogowie, gdzie jeden z uczniów kopnął i uderzył jedną z nauczycielek. O zdarzeniu wie Dolnośląskie Kuratorium Oświaty, które jednak czeka na ustalenia policji w tej sprawie i na razie nie zamierza podejmować konkretnych działań.

Na Dolnym Śląsku doszło do niebezpiecznej sytuacji. W Głogowie pobudzony uczeń rzucił się na własną nauczycielkę. Sprawą nastolatka zajmie się teraz wydział rodzinny i nieletnich głogowskiego sądu.