Jelenia Góra. Wymiotował i prowadził quada. Pijany kierowca w rękach policji

O nietypowej interwencji funkcjonariuszy poinformował serwis 24jgorapl. Jak ustalili dziennikarze lokalnego portalu, mundurowi podczas rutynowego patrolu zauważyli quada, który częściowo znajdował się na chodniku. Za jego kierownicą siedział mężczyzna, który miał wyraźne problemy.

Policjanci nie musieli nawet rozpoczynać rozmowy, by przekonać się, że mają do czynienia z kompletnie pijanym kierowcą. Mężczyzna nie potrafił utrzymać się w fotelu swojego czterokołowca. Dało się też od niego wyczuć woń alkoholu.

Mężczyzna w trakcie jazdy zaczął wymiotować, co też ostatecznie doprowadziło do zatrzymania quada na drodze. Gdy ocknął się na widok policjantów, nawet nie był w stanie podać miejsca, w którym się znajduje. Stał się za to agresywny względem policjantów i miał zastrzeżenia do ich kontroli.

W tej sytuacji jeleniogórscy funkcjonariusze nie mieli wyjścia i zatrzymali kierowcę quada, który trafił do specjalnego pomieszczenia dla nietrzeźwych osób. Dzięki temu w odosobnieniu mógł wytrzeźwieć.

W tym samym czasie jego czterokołowcem zajęła się pomoc drogowa. Quad opuścił miejsce zdarzenia na lawecie.

Policjanci na przykładzie z Jeżowa Sudeckiego apelują, by nie wsiadać za kierownicę pojazdów mechanicznych pod wpływem alkoholu. Dotyczy to nie tylko samochodów, ale też quadów czy motocykli. Czterokołowiec jest bowiem maszyną, której prowadzenie wymaga doświadczenia i nawet osoby trzeźwe miewają czasem problemy z jej opanowaniem w związku z brakiem doświadczenia. Wtedy nietrudno o tragedię.