Henryk Gulbinowicz pozbawiony kolejnego odznaczenia. Białystok poszedł drogą Wrocławia
Kardynał Henryk Gulbinowicz zmarł przed tygodniem, a w ostatnich dniach życia znajdował się w niełasce z powodu oskarżeń o molestowanie seksualne. Z tego powodu duchowny stracił Honorowe Obywatelstwo Wrocławia. Teraz drogą stolicy Dolnego Śląska poszedł Białystok.
Kardynał Henryk Gulbinowicz przez wiele lat związany był ze stolicą Dolnego Śląska, po tym jak objął funkcję metropolity wrocławskiego i to właśnie we Wrocławiu zmarł w wieku 97 lat. Duchowny pochodził jednak z Wileńszczyzny, a tuż po II wojnie światowej osiadł w Białymstoku, gdzie zdał maturę i ukończył studia.
Henryk Gulbinowicz pozbawiony kolejnego odznaczenia. Białystok poszedł drogą Wrocławia
Ze względu za swoje liczne zasługi, m.in. działalność na rzecz "Solidarności" w czasach komuny, Henryk Gulbinowicz otrzymał szereg odznaczeń. Do niedawna był Honorowym Obywatelem Wrocławia, ale 20 listopada Rada Miejska odebrała mu ten zaszczyt. Była to reakcja na decyzję Watykanu, który w ostatnich dniach życia ukarał hierarchę w związku z oskarżeniami o charakterze seksualnym.
Teraz drogą Wrocławia poszedł Białystok. W poniedziałek radni miejscy przegłosowali wniosek ws. odebrania byłemu metropolicie wrocławskiemu tytułu Honorowego Obywatela Białegostoku - informuje PAP.
Koronawirus. Artur Dziambor opowiada o przebiegu choroby. "Nikomu nie życzę"
Stosowny projekt w tej sprawie złożył prezydent Tadeusz Truskolaski. Za jego przyjęciem zagłosowało 20 radnych, nikt nie był przeciw. Cztery osoby z PiS wstrzymały się od głosu, a czterej kolejni radni tego klubu nie brali udziału w głosowaniu.
Kardynał Henryk Gulbinowicz był Honorowym Obywatelem Białegostoku od roku 2000. Tytuł otrzymał w sytuacji, gdy celebrował 50-lecie święceń kapłańskich.
""W tym swoistym białostockim panteonie nie może być miejsca dla ludzi, których czyny rażąco naruszyły powszechnie wyznawane przez nas wartości. W związku z tym nie sposób zlekceważyć działań podjętych przez Stolicę Apostolską wobec kardynała Henryka Gulbinowicza" - napisano w poniedziałkowej uchwale, którą cytuje PAP.
"Decyzje dyscyplinarne, upublicznione w komunikacie nuncjatury apostolskiej w Polsce z dnia 6 listopada 2020 roku, jednoznacznie świadczą o tym, iż oskarżenia, wysuwane od dłuższego czasu pod adresem kardynała, zostały dowiedzione w sposób nie budzący wątpliwości" - dodano w przegłosowanym wniosku.
Prezydent Tadeusz Truskolaski mówił z kolei, że to "niemiły obowiązek" i powoływał się na przykład Wrocławia, który również pozbawił duchownego odznaczenia.
- Idziemy za przykładem innego miasta, gdzie kardynał Gulbinowicz przez długie lata był metropolitą, czyli Wrocławia. Jest to niemiły obowiązek, ale niestety jako przedstawiciele społeczeństwa Białegostoku jesteśmy zmuszeni, aby poddać to pod głosowanie - powiedział prezydent Białegostoku, cytowany przez PAP.
Henryk Gulbinowicz nie żyje. Ostatnie dni życia w cieniu decyzji Watykanu
Dorobek życia kardynała Henryka Gulbinowicza, zdaniem niektórych, został przekreślony 6 listopada 2020 roku. Tego dnia Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała o karze, jaką papież Franciszek nałożył na byłego metropolitę wrocławskiego. Hierarcha otrzymał zakaz używania insygniów biskupich, pozbawiono go też prawa do mszy żałobnej i pochówku w katedrze.
Henryk Gulbinowicz miał dopuszczać się molestowania seksualnego nieletnich, a także przymykać oko na sprawę pedofilii w kościele. Watykan nie zdecydował się na odtajnienie dokumentacji zgromadzonej w jego sprawie.
Były metropolita wrocławski zmarł w ubiegły poniedziałek w wieku 97 lat. 20 listopada we Wrocławiu odbyła się msza żałobna w jego intencji. Daty ani miejsca pogrzebu kardynała Gulbinowicza nie podano do wiadomości publicznej - taka była wola jego bliskich. Według nieoficjalnych informacji, na miejsce pochówku wybrano Białystok.
