Fundusz Wsparcia Kultury. Wypłaty środków wstrzymane. Na liście również instytucje z Dolnego Śląska
Fundusz Wsparcia Kultury miał pomóc artystom poszkodowanym w dobie koronawirusa. Kontrowersje wokół programu realizowanego przez Ministerstwo Kultury sprawiło, że wypłatę środków wstrzymano. Tymczasem na liście znajdują się organizacje i instytucje z Dolnego Śląska.
15.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 09:43
Fundusz Wsparcia Kultury wywołał ogromne kontrowersje, po tym jak okazało się, że spore pieniądze otrzymają artyści znani z pierwszych stron gazet - na niemal 2 mln złotych mogli liczyć bracia Golec, 0,5 mln zł miał otrzymać znany z piosenek disco-polo zespół Bayer Full czy też popularny Kamil Bednarek.
Tak wysokie świadczenia dla artystów, którzy koncertują od lat wywołały oburzenie wśród opinii publicznej. Zwłaszcza w sytuacji, gdy państwo polskie ciągle walczy z koronawirusem, a w wielu sytuacjach służba zdrowia nie ma środków na leczenie chorych na COVID-19. Dlatego minister Piotr Gliński postanowił wstrzymać wypłatę pieniędzy.
Fundusz Wsparcia Kultury. Wypłaty środków wstrzymane. Na liście również instytucje z Dolnego Śląska
"Szanowni Państwo, zamiast projektu ustawy antycelebryckiej zdecydowaliśmy wstrzymać wypłaty FWK do czasu pilnego wyjaśnienia wszelkich wątpliwości. Instytucje i przedsiębiorcy kultury czekają na to wsparcie. Wkrótce stosowny komunikat" - zapowiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego na Twitterze.
Strajk Kobiet. Szef NSZZ Policjantów: panie szły grzecznie, my zachowywaliśmy się grzecznie
Warto przy tym zwrócić uwagę, że na liście beneficjentów znaleźli się nie tylko celebryci oraz piosenkarze znani z okładek gazet. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego łącznie na program pomocy przygotowało 400 mln zł.
Z grona instytucji działających na Dolnym Śląsku na liście znalazły się m.in. Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu (nieco ponad 2 mln zł), Stowarzyszenie Dolnośląskie Towarzystwo Muzyczne (ponad milion zł). Pomoc z ministerstwa miały też otrzymać teatry z Wałbrzycha i Legnicy, Filharmonia Dolnośląska w Jeleniej Górze czy firma ATM Grupa realizująca filmy i seriale na Dolnym Śląsku.
Decyzja ministra Glińskiego sprawia, że w tej chwili nie wiadomo, czy wszystkie organizacje znajdujące się pierwotnie na liście otrzymają pomoc z budżetu państwa.
Przypomnijmy, że otrzymane środki miały pomóc m.in. w zapewnieniu ciągłości działalności artystycznej i zachowaniu miejsc pracy. Aby otrzymać wsparcie z ministerstwa, należało m.in. wykazać znaczący spadek przychodów wskutek pandemii koronawirusa.